Fotowoltaika na miesięczny abonament? W Australii to już działa!

Na australijskim rynku pojawiła się nietypowa usługa, która zmienia perspektywę inwestycji w mikroinstalacje. Mieszkańcy mogą zainstalować system fotowoltaiczny z magazynem energii bez konieczności ponoszenia całości kosztów inwestycyjnych – wystarczy miesięczna subskrypcja. Jak to dokładnie działa?

- W Australii wprowadzono pilotażową usługę subskrypcji na systemy fotowoltaiczne z magazynem energii w wymiarze miesięcznym.
- Klienci mogą wybrać gotowy pakiet i płacić miesięczny abonament – ceny zaczynają się od około 112 AUD, a całość obsługiwana jest przez aplikację.
- Nowy model upraszcza cały proces instalacji, eliminuje formalności i niweluje zniechęcający wpływ kosztów inwestycyjnych.
Fotowoltaika jak Netflix?
Zamiast inwestować z góry kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy, mieszkańcy Australii mogą zdecydować się na prostą formę miesięcznej opłaty. W jednej z popularniejszych sieci marketów budowlanych pojawił się model subskrypcyjny dla fotowoltaiki prosumenckiej. W ramach którego można wybrać pakiet instalacji fotowoltaicznej z magazynem energii, który jest dostarczany i montowany przez firmę, a zarządzanie całym systemem odbywa się przez ich dedykowaną aplikację. Usługa dostępna jest na razie pilotażowo w wybranych regionach Nowej Południowej Walii, ale już teraz wzbudza spore zainteresowanie.
Ile to kosztuje?
Najtańszy wariant obejmuje instalację o mocy 3,96 kW i magazyn energii o pojemności 7,8 kWh za około 112 dolarów australijskich miesięcznie (ok. 270 PLN). Najbardziej rozbudowany zestaw, z panelami o mocy 13,2 kW i baterią 23,4 kWh, kosztuje 202 dolary miesięcznie (ok. 480 PLN). W warunkach australijskich to naprawdę opłacalna opcja – bez konieczności ponoszenia wysokich wydatków inwestycyjnych, czy oczekiwania na rządowe dofinansowania.
Tego typu rozwiązania, choć nowatorskie, nie są zupełnie obce także w Polsce. Coraz więcej firm oferuje leasing lub wynajem instalacji fotowoltaicznych, najczęściej w formie wieloletnich umów – na 10, 15 czy nawet 25 lat. Tymczasem australijska propozycja wyróżnia się znacznie większą elastycznością. Subskrypcję można opłacać w modelu miesięcznym, bez konieczności długoterminowego zobowiązania. To podejście przypomina bardziej korzystanie z usług cyfrowych niż tradycyjnych inwestycji energetycznych i może być atrakcyjne dla osób ceniących swobodę i nie lubią podpisywać długoterminowych umów.
Subskrypcja zamiast formalności
Wiele osób rezygnuje z inwestycji w fotowoltaikę, obawiając się skomplikowanych procedur, niepewnych kosztów czy trudności z montażem. Model subskrypcyjny upraszcza cały proces – nie wymaga dużych nakładów finansowych, oferuje przewidywalność i niemal natychmiastowy dostęp do mikroinstalacji.
Cały proces – od zamówienia po instalację i obsługę – jest maksymalnie uproszczony. Użytkownik może samodzielnie wybrać pakiet online, a następnie monitorować produkcję i zużycie energii przez aplikację, która również pomaga zoptymalizować wykorzystanie magazynu. Dzięki temu nauka zarządzania energią staje się łatwiejsza dla początkującego prosumenta.
Źródło: Bunnings