Stagnacji ciąg dalszy! Czy USA poruszy rynkiem kobaltu?

Kobalt, jeden z kluczowych pierwiastków do produkcji baterii do akumulatorów, od kilku miesięcy cenowo stoi w miejscu za sprawą embarga w Demokratycznej Republice Konga. Stabilność cen surowca można uznać za korzystną sytuację, ale decyzja podjęta w ostatnim czasie przez USA, może wpłynąć na ten stan równowagi.

- Cena kobaltu na światowym rynku wciąż pozostaje zamrożona – od 5 miesięcy utrzymujemy pułap około 122 tys. złotych za tonę.
- Pozostał miesiąc do zakończenia embargo na kobalt w DKR – czy nastąpi kolejne przedłużenie?
- USA rusza z przetargiem na kontrakt o wartości 500 mln dolarów za 7500 ton kobaltu.
Lider rynku wciąż czeka, ale ceny kobaltu wydają się nie do ruszenia
Aż 5 miesięcy, tak długo trwa już stagnacja na rynku kobaltu spowodowana przez rząd DKR, który wstrzymał eksport surowca. Decyzja miała na celu wymuszenie wzrostu cen surowca na giełdzie, co częściowo się udało, ale wyniki nie zadowoliły kongijskiego rządu, który przedłużył embargo do końca września. Obecna cena kobaltu to 122 tys. złotych za tonę, co daje nam zamrożone od dawna 33 335 dolarów za tonę. Kwota ta jest niezmienna od kilku miesięcy na rynku globalnym. Z perspektywy polskiej złotówki nieznaczne zmiany jednak występują dzięki zmianom kursu walut. Aktualna cena kobaltu w złotówkach jest przez to o 0,27% wyższa od lipcowej.

Źródło: Tradingeconomics
W kontekście całego roku działania DKR doprowadziły do podniesienia się wartości kobaltu o nieco ponad 23%. Wygląda jednak na to, że wzrost ten jest zbyt mały, aby zadowolić producenta surowca, który odpowiada za około 80% światowych dostaw. Oryginalny plan zakładał, że zakaz eksportu potrwa do końca czerwca, jednak doszło do przedłużenia, które ma potrwać jeszcze miesiąc. Cena w żaden sposób nie uległa jednak zmianie od tamtego czasu, co jest możliwe dzięki zapasom, jakie zostały zgromadzone na rynku. Te muszą się kiedyś uszczuplić, a DKR właśnie na to czeka. Pozostaje pytanie, czy kongijski rząd może sobie pozwolić na kolejne przedłużenie embarga?
USA robi duże zapasy – czy poruszą rynkiem?
Długo wyczekiwane poruszenie na giełdzie może wywołać niedawno ogłoszona decyzja Stanów Zjednoczonych, zapowiadająca zamiar zakupu dużych zapasów kobaltu do celów strategicznych. Plan zwiększania zapasów surowca został podyktowany przez zapotrzebowanie wojska, które wyraził Departament Obrony USA, a dokładnie Agencja Logistyki Obronnej. Kobalt posiada wiele zastosowań i choć obecnie najczęściej poruszanym jest jego użyteczność w akumulatorach, może on być także wykorzystywany do produkcji radarów, systemów namierzania, pancerzy, łopat turbin w silnikach odrzutowych czy też niektórych rodzajów amunicji.
Amerykanie rozpoczęli poszukiwania ofert na dostawę 7500 ton kobaltu w ramach kontraktu o wartości 500 mln dolarów. Plan zakłada zrealizowanie go w przeciągu 5 lat, a jego celem jest zmniejszenie zależności USA od Chin, które dominują w przetwórstwie tego surowca. Wpływ tego przedsięwzięcia na rynek będzie najpewniej rozłożony w czasie, ponieważ sam kontrakt będzie realizowany powoli, ale w obecnej sytuacji istnieje szansa, że ten potencjalny wzrost popytu pomoże DKR w osiągnięciu zamierzonego celu związanego z podniesieniem ceny kobaltu. Rezultat poznamy z czasem, ale szanse na przełamanie stagnacji są większe niż w poprzednich miesiącach.
Źródła: Tradingeconomics, WNP
Polecane
Mimo ruchów lidera rynek wciąż zamrożony – ponad 120 tys. złotych za tonę

Czy stoimy przed znacznym wzrostem cen kobaltu?
