
W ciągu najbliższych dni Ministerstwo Gospodarki ma opublikować nowy projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii. Jerzy Pietrewicz wiceszef resortu poinformował, dodając, że w dokumencie uwzględniono już część uwag przedstawicieli branży.
Jesteśmy na ostatniej prostej w przygotowaniach ustawy o odnawialnych źródłach energii. Osobiście mam nadzieję, że przedłożymy projekt do konsultacji międzyresortowych i społecznych już w ten piątek – powiedział w środę w Senacie wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz. Dodał także, że projekt różni się od założeń, które resort gospodarki przedstawił w połowie września. Przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki projekt to już trzeci z kolei model wsparcia dla energetyki odnawialnej. Pierwszy powstał w 2011 roku. Wzbudził on jednak falę krytyki wśród inwestorów. Po roku przedstawiono nowy projekt, oprotestowany jednak przez Ministerstwo finansów. Ostatnia, jak dotąd, aktualna wersja to efekt nacisków kancelarii premiera, która z kolei czuła finansowe konsekwencje karne ze strony Komisji Europejskiej i Trybunału Sprawiedliwości.
Wg nowych zasad, energia z odnawialnych źródeł energii ma być jak najtańsza. Ma być to możliwe dzięki nowemu systemowi wsparcia - aukcjom OZE. Dotychczas obowiązywały tzw. Zielone certyfikaty, który przez duże wahania (obecnie 30% od ceny początkowej) nie był systemem stabilnym. W nowym systemie wygrywający producent zielonej energii otrzyma stałą cenę energii dla wyprodukowanego przez siebie prądu na 15 lat. – Dzięki systemowi aukcyjnemu, wsparcie energetyki odnawialnej może być nawet o 40 proc. tańsze – przekonuje wiceminister Pietrewicz. Nie podaje on jednak argumentów na jakich opierałyby się tak radykalne zmiany.