Niemcy nie muszą już zamykać elektrowni na węgiel – kuriozalny powód

Niemiecka Federalna Agencja ds. Sieci (BNetzA) ogłosiła, że po raz drugi z rzędu nie wydała decyzji o obowiązkowym wyłączeniu żadnej elektrowni węglowej. Powód? Już dziś, na kilka lat przed planowanym terminem, osiągnięto poziom redukcji mocy węglowych wyznaczony na 2028 rok.

- BNetzA drugi rok z rzędu nie wydała nakazu wyłączenia elektrowni węglowych.
- Cel redukcji mocy węglowych na 2028 rok został osiągnięty przed terminem.
- Nadpodaż wcześniejszych wyłączeń sprawiła, że dodatkowe decyzje są zbędne.
Cel na 2028 rok już spełniony
Zgodnie z ustawą o zakończeniu wytwarzania energii z węgla (KVBG), Bundesnetzagentur co roku analizuje rynek i wydaje decyzje o redukcjach. Do 2023 roku proces ten odbywał się w formie aukcji. Łącznie zredukowano w ten sposób ok. 10,7 GW mocy węglowych. Dodatkowe 1,4 GW objęto nakazem wyłączenia.
Od 2024 roku mechanizm redukcji zmienił się. BNetzA może nakazywać wyłączenia jednostek bez aukcji i bez odszkodowania. Jednak dane zebrane przed 1 września 2025 r. pokazały, że na rynku pozostała już tak niewielka liczba elektrowni węglowych, iż wymagany na 2028 r. pułap został osiągnięty samoczynnie, dzięki decyzjom inwestorów i presji rynkowej. Przez co nie ma potrzeby wydawania nakazów wyłączania kolejnych bloków węglowych i to drugi rok z rzędu.
Harmonogram redukcji – jak wyglądały dotychczasowe decyzje?
Poniżej znajduje się zestawienie przygotowane przez BNetzA, które pokazuje kolejne etapy redukcji mocy węglowych w Niemczech. Tabela jasno obrazuje, że w latach 2022–2023 wyłączenia jednostek węglowych jeszcze następowały. Od 2024 roku nie ma już potrzeby dalszych obowiązkowych ograniczeń.
Przegląd terminów i danych dotyczących ustawowej redukcji:
Data decyzji | Rok wejścia w życie zakazu spalania węgla | Ilość redukcji [MW] | Elektrownia | Moc netto [MW] |
20 maja 2022 | 2024 | 207,3 | Elektrownia Scholven B (KVBG 116) | 345,0 |
14 października 2022 | 2025 | 226,9 | HKW-West (KVBG103) | 277,0 |
25 sierpnia 2023 | 2026 | 262,4 | HLB7 (KVBG046-DSB01) | 777,5 |
2 września 2024 | 2027 | Brak redukcji | – | – |
1 września 2025 | 2028 | Brak redukcji | – | – |
Jak widać, ostatnie lata przyniosły ograniczenia. Z rynku zniknęły elektrownie Scholven B, HKW-West i HLB7, o łącznej mocy netto ponad 1,3 GW. Natomiast już w 2024 i 2025 roku Bundesnetzagentur poinformowała, że dalsze obowiązkowe redukcje nie są konieczne, ponieważ cel na 2028 r. został spełniony.
Bezpieczeństwo dostaw pozostaje priorytetem
Jednocześnie BNetzA podkreśla, że bezpieczeństwo dostaw energii w Niemczech nie jest zagrożone. Każda planowana likwidacja elektrowni jest analizowana przez operatorów systemu przesyłowego. Jeśli dana jednostka okazuje się kluczowa dla stabilności sieci, może zostać przeniesiona do tzw. rezerwy sieciowej. Oznacza to, że elektrownia formalnie zostaje wyłączona z rynku, ale w sytuacjach kryzysowych nadal może być uruchomiona.
Koniec ery węgla coraz bliżej?
Bundestag i Bundesrat już wcześniej zdecydowały, że węgiel musi zniknąć z miksu energetycznego Niemiec najpóźniej do 2038 roku. Dzisiejsze dane pokazują jednak, że niemiecka transformacja energetyczna przyspiesza. W praktyce może to oznaczać, że cel osiągnięcia pełnego odejścia od węgla zostanie zrealizowany szybciej, być może już nawet w połowie lat 30.
Źródło: bundesnetzagentur