
Wraz z rozwojem produkcji energii ze źródeł odnawialnych na znaczeniu zyskał temat magazynowania energii elektrycznej. Miliony euro inwestowane są w badania, opracowywane są raporty i analizy, odbywają się konferencje.
Szacowany potencjał rynku systemów magazynowania energii rozpala wyobraźnię inwestorów. Jednak na dzień dzisiejszy liczba pytań zdaje się znacznie przewyższać liczbę odpowiedzi.
Pewne wydaje się jedynie to, że przyszłość nie należy do jednej technologii. Różnorodność celów do osiągnięcia wymusi stosowanie różnych systemów magazynowania energii elektrycznej, zarówno pod względem formy energii, jak też mocy systemu, ilości energii zmagazynowanej w ramach jednego cyklu, czasu jednego cyklu, sprawności przetwarzania energii w jednym cyklu pracy czy gęstości energii. Przy całej swojej różnorodności wszystkie te systemy, aby mieć szansę zaistnienia na rynku, muszą spełniać jeden warunek: opłacalności ekonomicznej. (…)
Branża się aktywizuje
Proces znajdowania odpowiedzi na te pytania jest złożony. Z jednej strony to kwestia rozwoju i rynkowej dojrzałości poszczególnych technologii magazynowania energii, a z drugiej – zapotrzebowanie na niebędące pochodną rozwoju takich obszarów, jak: energetyka ze źródeł odnawialnych, sieci inteligentne (smart grid), mikrosieci, inteligentne budynki, transport elektryczny. Na to wszystko nakładają się decyzje polityczne, wpływające na tempo oraz kierunki zmian w tych obszarach. Tak więc poczuciu otwierania się nowego rynku i konieczności opracowywania rozwiązań, pozwalających na nim zaistnieć, towarzyszy świadomość wysokiego ryzyka inwestycyjnego, wynikającego z niejasnych warunków ramowych. (…)
Inwestycje w rozwój technologii, stymulowanie popytu
Przemysł inwestuje w prace badawcze i projekty pilotażowe, licząc na zagospodarowanie otwierających się nisz rynku. Przykłady pionierskich inwestycji, które być może wyznaczą kierunku dalszego rozwoju, można by mnożyć. Na pewno warto wymienić tutaj niemiecką firmę Younicos z jej projektem Graciosa, którego częścią są potężne akumulatory magazynujące energię z OZE, czy francuskiego producenta akumulatorów Saft, który zainstalował podobne rozwiązania na Hawajach. W procesy wspierania angażowane są również pieniądze publiczne. Dla przykładu w Niemczech od połowy maja 2012 roku działa program wsparcia „Magazyny energii” („Energiespeicher”), w ramach którego w ciągu kolejnych lat wydanych zostanie 200 mln euro na projekty badawcze. Z dniem 1 maja tego roku rząd federalny będzie dofinansowywał zakup nowych systemów magazynujących energię elektryczną, stanowiących uzupełnienie instalacji fotowoltaicznej. W pierwszym roku w ramach tego programu przewidziano dofinansowanie w wysokości 25 mln euro.
Przemysł inwestuje w prace badawcze i projekty pilotażowe, licząc na zagospodarowanie otwierających się nisz rynku. Przykłady pionierskich inwestycji, które być może wyznaczą kierunku dalszego rozwoju, można by mnożyć. Na pewno warto wymienić tutaj niemiecką firmę Younicos z jej projektem Graciosa, którego częścią są potężne akumulatory magazynujące energię z OZE, czy francuskiego producenta akumulatorów Saft, który zainstalował podobne rozwiązania na Hawajach. W procesy wspierania angażowane są również pieniądze publiczne. Dla przykładu w Niemczech od połowy maja 2012 roku działa program wsparcia „Magazyny energii” („Energiespeicher”), w ramach którego w ciągu kolejnych lat wydanych zostanie 200 mln euro na projekty badawcze. Z dniem 1 maja tego roku rząd federalny będzie dofinansowywał zakup nowych systemów magazynujących energię elektryczną, stanowiących uzupełnienie instalacji fotowoltaicznej. W pierwszym roku w ramach tego programu przewidziano dofinansowanie w wysokości 25 mln euro.
Barbara Adamska
ADM Poland
Czytaj całość w GLOBEnergia 3/2013