Czy można zamieszkać w turbinie wiatrowej? Nowatorski mikrodom z gondoli na fali zrównoważonego budownictwa

W dobie walki z kryzysem klimatycznym coraz większą popularnością cieszą się pomysły na ponowne wykorzystanie wycofanych z użytku elementów infrastruktury energetycznej. Holenderskie studio Blade-Made poszło o krok dalej, przekształcając część turbiny wiatrowej w nowoczesny mikrodom. Projekt ten pokazuje, że stare technologie mogą zyskać nowe życie, wpisując się w trendy upcyklingu i ekologicznego budownictwa.

- Holenderskie studio Blade-Made opracowało mikrodom „Nestle” z gondoli turbiny wiatrowej, łącząc upcykling z zrównoważonym budownictwem; projekt jest w pełni autonomiczny dzięki panelom fotowoltaicznym, pompie ciepła i kolektorowi słonecznemu.
- Wnętrze mikrodomu zaprojektowano z myślą o funkcjonalności i prostocie, wykorzystując naturalne materiały, takie jak sklejka i filc z recyklingu, co poprawia akustykę i estetykę; modułowa konstrukcja umożliwia różnorodne zastosowania, od domu po mobilne biuro.
- Mimo wyzwań związanych z izolacją i układem wnętrza, projekt udowadnia, że stare gondole turbin mogą zyskać nowe życie, wpisując się w globalne trendy ponownego wykorzystania materiałów i redukcji odpadów.
Mikrodom „Nestle” – życie po turbinie
Mikrodom o nazwie „Nestle” to przykład, jak kreatywnie można wykorzystać starą gondolę turbiny wiatrowej. Gondola – kluczowy element turbiny mieszczący technologię odpowiedzialną za generowanie energii – okazała się wystarczająco przestronna, by pomieścić wszystkie niezbędne funkcje mieszkalne. Projekt, opracowany przez architekta Josa de Kriegera z firmy Superuse, został zaprezentowany w ramach inicjatywy Vattenfall i Dutch Design Foundation, które zaprosiły kilka studiów projektowych do opracowania pomysłów na ponowne użycie elementów turbin.
Modułowy design mikrodomu pozwala na jego łatwe przemieszczanie, a wnętrze łączy prostotę z nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi. Zasilanie zapewniają panele fotowoltaiczne, kolektor słoneczny do podgrzewania wody oraz pompa ciepła. To pozwala budynkowi funkcjonować w pełni autonomicznie, co jest szczególnie istotne w kontekście zrównoważonego budownictwa. Nazwa „Nestle” to gra słów inspirowana angielskim terminem „nacelle”, który oznacza gondolę turbiny wiatrowej, co podkreśla istotę projektu.

Przemyślane wnętrze i zrównoważona produkcja
Wnętrze „Nestle” jest przemyślane pod kątem funkcjonalności i prostoty. Architekci zdecydowali się na połączenie łazienki, kuchni oraz części technicznej w jednej sekcji budynku, aby zminimalizować potrzebę rozbudowanej instalacji technicznej. Pozostała przestrzeń pozostaje otwarta i elastyczna, co pozwala na różne konfiguracje, od typowego mikrodomu po mobilne biuro czy przestrzeń wystawienniczą.
Za wykonanie wnętrza odpowiadała lokalna firma stolarska Woodwave, która użyła jasnych, naturalnych materiałów, takich jak sklejka na ściany oraz filc z przetworzonego PET na sufit, co poprawia akustykę wnętrza. Dodatkowo, cztery panele fotowoltaiczne na dachu zapewniają energię elektryczną nie tylko do zasilania mikrodomu, ale także do ładowania pojazdów elektrycznych, co podkreśla wszechstronność tego projektu.

Wyzwania i przyszłość mikrodomów z turbin wiatrowych
Choć projekt „Nestle” jest dowodem na to, że przekształcenie gondoli turbiny w funkcjonalny dom jest możliwe, architekci przyznają, że wyzwanie było spore. Kluczowe kwestie stanowiło dostosowanie izolacji i układu wnętrza tak, aby spełniały normy budowlane, jednocześnie zachowując przestronność. Pomimo ograniczeń związanych z rozmiarem i kształtem gondoli, udało się stworzyć kompaktowe, ale komfortowe wnętrze, które może służyć jako dom czy biuro.
Blade-Made już teraz planuje kolejne kroki w rozwoju tego typu projektów, a zainteresowanie takimi rozwiązaniami rośnie. Jak pokazuje przykład „Nestle”, przyszłość budownictwa może leżeć w kreatywnym podejściu do ponownego wykorzystania materiałów, które do tej pory kończyły na wysypiskach lub były przetwarzane na części pierwsze.

Źródła: dezeen.com, blade-made.com