Czy to koniec programu Czyste Powietrze? Wypowiedziane umowy, zwroty dotacji i trudna sytuacja firm

Polacy są rozgoryczeni stanem popularnej dotacji. Program Czyste Powietrze boryka się z dużymi problemami. Sytuacja jest dramatyczna, ale jakie są jej powody? Czy chodzi tylko o kryzys zaufania do programu? A może to kwestia nowych zasad w programie?

- Spadek liczby składanych wniosków i rosnąca liczba wypowiadanych umów oraz zwrotów dotacji są skutkiem nie tylko nowych zasad, ale przede wszystkim utraty zaufania społecznego.
- Reforma programu wprowadzona przez NFOŚiGW miała naprawić dotychczasowe patologie, ale w praktyce doprowadziła do eskalacji problemów i zniechęciła zarówno beneficjentów, jak i firmy wykonawcze, które coraz częściej wycofują się z realizacji inwestycji.
- Wyniki ankiety przeprowadzonej w trakcie Energetycznego Talk-Show redakcji GLOBENERGIA pokazują, że większość Polaków oczekuje gruntownej reformy lub nawet zamknięcia programu. To oczywiście krok o jeden most za daleko – pokazuje to jednak panujące nastroje społeczne.
Problemy Czystego Powietrza zaczęły się tak naprawdę już dawno. Teraz mamy do czynienia z eskalacją narastających przez lata mniejszych i większych kryzysów, które chciał wyprostować Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Program, realizując reformę dotacji. Efekt jednak wydaje się być odwrotnym do zamierzonego
Spadek liczby składanych wniosków to nie tylko efekt samych zmian zasad, takich jak obowiązkowa lista ZUM czy czasowe zawieszenie programu, ale przede wszystkim wynik narastającego braku zaufania społecznego. Na początku 2024 roku w mediach głośno komentowano brak finansowania i zaległości, a narracja wokół programu coraz częściej skupiała się na przypadkach nieuczciwych wykonawców i beneficjentów, wyłudzeniach czy cofniętych dotacjach. W przekazie pojawił się obraz systemu pełnego patologii, choć skala realnych problemów jest niewielka w stosunku do całości – na tle ponad miliona wniosków, przypadków wyłudzeń czy wypowiedzianych umów jest stosunkowo mało. Niestety, negatywny przekaz skutecznie odstrasza potencjalnych beneficjentów i wykonawców, a sama dotacja zaczęła być postrzegana jako ryzykowna i nieprzewidywalna.
Polacy krytycznie o programie Czyste Powietrze. Klimat wokół dotacji jest gęsty jak nigdy dotąd
W trakcie premiery live najnowszego Energetycznego Talk-Show redakcji GLOBENERGIA zadaliśmy naszym widzom pytanie – co ich zdaniem powinno się zrobić z programem Czyste Powietrze? Nietrudno zgadnąć, że wyniki w sposób druzgocący podsumowały aktualną wersję popularnej dotacji. Najwięcej widzów, uznało, że program wymaga kolejnej – tym razem udanej – gruntownej reformy. W takim sposób odpowiedziało 42% ankietowanych. Aż 36% respondentów uznało, że program należy zamknąć. To oczywiście zbyt daleko idące kroki, ale oddają klimat, jaki panuje wokół Czystego Powietrza. Klimat, który zdaniem Bogdana Szymańskiego, eksperta branżowego z naszej redakcji, jest głównym powodem problemów z liczbą wniosków. Co więcej, nie ma dobrego remedium na zaistniałą sytuację.
“Narodowy Fundusz przekonuje nas do tego, że program Czyste Powietrze idzie dobrze, choć patrząc twardo na liczby, mocno spowolnił. Oczywiście zgadzam się z tezą, że nie zawsze liczy się ilość, ale jakość, ale w mojej ocenie nie mamy tutaj ani ilości, ani jakości, bo program Czyste Powietrze – trzeba to chyba wprost powiedzieć – jest w bardzo głębokim kryzysie, a co gorsza nie ma chyba dobrych pomysłów, jak go szybko uzdrowić” – komentuje Bogdan Szymański.
Wracając do ankiety – tylko 16% ankietowanych uznało, że program powinien zostać w obecnym kształcie, a 6% wskazało odpowiedź “Inne”. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o bieżącej sytuacji programu Czyste Powietrze, to zapraszamy na najnowszy odcinek Energetycznego Talk-Show. Zachęcamy również do dyskusji w komentarzach.