Firmy obawiają się wzrostu cen prądu. Chcą inwestować w OZE
Niemal połowa małych i średnich przedsiębiorców uważa, że ostatnie podwyżki cen energii były dla nich dotkliwe. Niemal tyle samo planuje u siebie wdrożenie rozwiązań z zakresu inteligentnej transformacji energetycznej, licząc, że pomogą im obniżyć koszty energii – wynika z badań przeprowadzonych przez Fundację Digital Poland i Schneider Electric.
Redakcja GLOBEnergia
W raporcie „Elektryczność 4.0. Tańsza, czystsza i stabilniejsza energia dla polskich przedsiębiorstw” eksperci wskazali, że w opinii 89 proc. małych i średnich przedsiębiorców podwyżki cen energii są co najmniej dotkliwe, a 49 proc. określiło je jako dotkliwe lub bardzo dotkliwe. Skutki podwyżek najbardziej odczuwa sektor produkcyjny (58 proc.). Co ciekawe, tylko jedna trzecia badanych firm przyznała, że w ciągu ostatniego roku nie zmagała się z przerwą w dostawach prądu.
W rozmowie z agencją Newseria.pl Jacek Łukaszewski, Prezes Schneider Electric na Europę Środkowo-Wschodnią przekonuje, że wszyscy ci, którzy korzystają z energii tradycyjnej, z kopalnych źródeł energii, mają również problem w zakresie tzw. niezależności energetycznej albo dostępności źródeł.
Ponad 70 proc. badanych przedsiębiorców doświadczyło przerw w dostawie energii, a prawie 40 proc. uważa, że te przerwy zdarzały się wielokrotnie
powiedział Jacek Łukaszewski.
W stronę inteligentnej elektryfikacji
Jak wskazują eksperci, te bolączki firm przyspieszą wdrażanie przez nie inteligentnej elektryfikacji opartej na OZE oraz systemach monitorowania i optymalizacji zużycia energii. Bez tzw. Elektryczności 4.0 trudno będzie przedsiębiorcom zapewnić tanią i stabilną energię, a to może bardziej niż kiedykolwiek wcześniej decydować o konkurencyjności na rynku.
W opinii prezesa Łukaszewskiego Elektryczność 4.0 to odpowiedź na trend dotyczący zrównoważonego rozwoju polegający na odchodzeniu od tradycyjnych źródeł energii i przechodzenia na OZE poprzez elektryfikację całych sektorów gospodarki wśród których wskazał transport i ogrzewnictwo.
Z raportu wynika, że firmy zdają sobie sprawę z tych korzyści wynikających z Elektryczności 4.0. Blisko połowa z nich wskazuje, że wpływa na obniżenie kosztów energii elektrycznej, a 42 proc. utożsamia ją z pozytywnym wpływem na środowisko i ochroną klimatu. Co istotne, mimo tego wciąż niewiele przedsiębiorstw decyduje się na takie inwestycje. 37 proc. uczestników badania zadeklarowało, że wykorzystuje OZE, ale tylko 18 proc. posiada takie instalacje. Z kolei z cyfrowego, inteligentnego monitoringu parametrów korzysta zaledwie 12 proc. małych i średnich przedsiębiorstw, ale blisko połowa chciałaby wdrożyć go u siebie.
Firmy chcące wdrażać innowacyjne rozwiązania będą mogły liczyć na środki z funduszy unijnych. W ramach Funduszu Europejskiego dla Nowoczesnej Gospodarki na wsparcie przedsiębiorstw ma być przeznaczone 7,9 mld euro, z czego dla małych i średnich przedsiębiorstw zabezpieczono 2,8 mld euro. Nabór wniosków będzie prowadzony w pierwszym kwartale przyszłego roku. Z kolei 24,2 mld euro zostanie przeznaczone na realizację programu Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FEnIKS). Program na początku października otrzymał decyzję wykonawczą Komisji Europejskiej. Prawdopodobnie w pierwszym półroczu 2023 roku rozpocznie się nabór wniosków w tym programie.
Źródło: Newseria.pl
