Polska przeznacza obecnie 17,7 mld euro rocznie na import surowców kopalnych – to 24 miesięcy programu 500+

Eksperci think tanku Wise Europa przekonują w najnowszym raporcie, że OZE i efektywność energetyczna to najlepszy sposób na uniezależnienie się od dostaw surowców spoza Unii Europejskiej i wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego. Według think tanku rządzący powinni podejmować działania zgodnie z zaleceniami Komisji Europejskiej i Międzynarodowej Agencji Energetycznej.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

W raporcie Zielona autonomia strategiczna, Wise Europa przekonuje, że w celu zwiększenia niezależności energetycznej potrzebne są inwestycje. Najwięcej korzyści ma dać rozwój OZE i obszaru efektywności energetycznej. Zielona autonomia strategiczna UE powinna bazować na zwiększeniu niezależności w obszarze produkcji energii i rozwoju technologii niezbędnych do przeprowadzenia transformacji energetycznej.

Do 2050 r. transformacja zeroemisyjna polskiej energetyki będzie kosztowała 200-300 mld euro

W obecnej sytuacji geopolitycznej inwestycje w dekarbonizację są najlepszą polisą ubezpieczeniową uodparniającą na zdarzające się coraz częściej szoki zewnętrzne. Wydatki na transformację energetyczną i przemysłową będą wysokie, ale dostępność źródeł finansowania jest duża. Według analiz Wise Europa, transformacja zeroemisyjna polskiej energetyki będzie kosztowała do 2050 roku 200-300 mld euro (równowartość 0,8-1,2 proc. PKB). Środki dostępne na sfinansowanie tej transformacji pochodzą zarówno z budżetu krajowego (NFOŚiGW, przychody z aukcji ETS), jak i z funduszy UE (KPO, fundusze operacyjne) i tylko do 2027 roku wynoszą łącznie 212,7 mld euro.

17,7 mld euro rocznie na import surowców kopalnych

Jak czytamy w raporcie, roczne koszty importu surowców do Polski pozwoliłyby sfinansować znaczną część wydatków związanych ze strategicznymi obszarami działalności kraju. Polska przeznacza obecnie 17,7 mld euro rocznie na import surowców kopalnych. Jest to równowartość 54 proc. rocznych wydatków na służbę zdrowia, 17 miesięcy finansowania wydatków na obronność, 24 miesięcy programu 500+, czy wypłat 13. i 14. emerytury przez najbliższe 3,5 roku. Oznacza to, że te same środki finansowe pozwoliłyby także na sfinansowanie farm wiatrowych o mocy 11,7 GW, pokrycie 81 proc. kosztów siedmioletniego programu Czyste Powietrze lub zakup pomp ciepła dla 1,7 mln gospodarstw domowych.

Unia Europejska powinna potraktować obecny kryzys jako szansę do wyjścia z niego silniejszą i szanse do pogłębienia integracji w wymiarze bezpieczeństwa energetycznego. Wspólne zakupy gazu, obowiązki dotyczące utrzymywania rezerw i zapełnienia magazynów oraz środki nadzwyczajne przedstawione w ramach Save Gas for Safe Winter, jak obowiązkowe ograniczanie zużycia gazu, stanowią przejaw zacieśniania współpracy i mogą być szansą na bardziej solidarne podejście państw członkowskich do kwestii zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego.

Eksperci przekonują, że obecna trudna sytuacja związana z nadchodzącą zimą nie może stać się wymówką dla osłabienia bezpieczeństwa energetycznego i braku realizacji długofalowych i trwałych działań uniezależniających polską gospodarkę i polskie społeczeństwo od wahań cen surowców i spekulacji.

Źródło: Wise Europa

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia