Rząd przyspieszy budowę linii bezpośrednich. Pomogą polskim firmom

Wysokie ceny prądu znacznie obniżyły konkurencyjność polskich firm. W ramach Tarczy Solidarnościowej, rząd zaproponował rozwiązania przeznaczone również dla przedsiębiorców. Jednym z nich jest budowa linii bezpośrednich, łączących firmy z instalacjami OZE.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii proponuje przyśpieszenie budowy tzw. bezpośrednich linii energetycznych. Mogą one łączyć jednostki wytwarzania energii, w szczególności farmy wiatrowe, farmy fotowoltaiczne i elektrownie wodne, bezpośrednio z odbiorcą. Firma energochłonna może liczyć wówczas na niższe ceny energii, realizując jednocześnie cele zrównoważonego rozwoju.
Linie bezpośrednie dadzą miliardy oszczędności
Rząd liczy, że rozwój linii bezpośrednich pomoże przedsiębiorstwom takim jak np. cementownie, papiernie, wytwórnie chemikaliów.
Chcemy uprościć proces inwestycyjny przy tworzeniu bezpośrednich linii inwestycyjnych – nie będzie jak obecnie wymagana zgoda prezesa URE.
Minister Waldemar Buda
Tańszy prąd
Jak informuje ministerstwo, obniżenie kosztów energii będzie możliwe dzięki wyeliminowaniu wielu dodatkowych opłat, które teraz ponoszą użytkownicy powszechnej sieci elektroenergetycznej. To m.in. opłata mocowa (pobierana za gotowość do zabezpieczenia dostarczania prądu), kogeneracyjna (służąca do promowania bardziej ekologicznych technologii tworzenia prądu) czy sieciowa zmienna.
Rocznie 3,34 mld zł oszczędności
Na jak duże oszczędności mogą liczyć odbiorcy przemysłowi? Rząd szacuje, że będzie to kwota 3,34 mld zł rocznie. Skorzysta na tym też polska gospodarka. Wartość nowych inwestycji w Polsce w wyniku wprowadzenia linii bezpośredniej może wynieść ok. 37 mld zł.
Budowa linii bezpośrednich ma przede wszystkim przysłużyć się rozwojowi modelu energetyki rozproszonej, gdzie energia jest wytwarzana przez małe jednostki lub obiekty produkcyjne dla użytku lokalnego. Ma również zachęcić do inwestowania w nieduże jednostki wytwórcze oparte na odnawialnych źródłach energii, które będą lokalnie zasilały obiekty - przekonuje ministerstwo.
Rekompensaty dla firm
Pakiet zawiera też wsparcie dla firm, których koszty nabycia energii elektrycznej i gazu wynoszą co najmniej 3 proc. wartości produkcji i które działają w branżach wskazanych przez KE. Firmy będą mogły też liczyć na rekompensaty. Okres realizacji programu obejmuje 2022 rok. Planowane kwoty wsparcia sięgają do 2 mln euro w przypadku, gdy wzrost cen energii i gazu w okresie luty 2022 - grudzień 2022 wyniesie przynajmniej 100 proc. w stosunku do ceny jakie przedsiębiorstwo poniosło w ubiegłym roku. Na większe dopłaty w wysokości do 25 mln euro będzie można liczyć w przypadku poniesienia straty z działalności operacyjnej i spełnienia warunku wzrostu cen.
Źródło: Ministerstwo Rozwoju i Technologii
Polecane
Aż 411 GW nowych farm wiatrowych – czy powtórzymy sukces fotowoltaiki?

Weto pod ustawą deregulacyjną – wiemy dlaczego. Oto odpowiedź prezydenta
