5,7 mln nowych aut w Unii w pierwszym półroczu. Ile z nich to elektryki?

W ciągu pierwszych 6 miesięcy 2024 roku ilość samochodów zarejestrowanych w UE była o ponad 4% większa niż rok wcześniej. Nadal jest to jednak dużo niższy poziom niż przed pandemią. Jakie samochody kupuje się w Unii?

- Rynek motoryzacyjny w Europie jest większy niż przed rokiem, ale o 18% mniejszy w porównaniu do czasów przed pandemią covid.
- Najwięcej elektryków sprzedaje się w Niemczech, ale to w Danii i Norwegii samochody elektryczne stanowią większość rynku.
- W Polsce najpopularniejsze w czerwcu były samochody hybrydowe.
Wśród nowych aut rejestrowanych w Unii Europejskiej nadal przeważają samochody zasilane benzyną. W czerwcu bieżącego roku stanowiły 34,4% unijnego rynku motoryzacyjnego. Zarejestrowano ich w tamtym miesiącu 375 393 sztuk. Drugie pod względem popularności w UE są hybrydy (HEV – ang. hybrid electric vehicle) – z udziałem 29,5% i 321 959 nowymi samochodami na europejskich drogach. Ostatnie miejsce na podium zajmują na terenie Wspólnoty samochody elektryczne (BEV – ang. battery electric vehicle) – stanowiły w czerwcu 14,4% wszystkich nowych pojazdów (156 408 nowych rejestracji BEV). Pomimo tego, że w pierwszym półroczu 2024 roku liczba nowych rejestracji wzrosła w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej o około 4,5%, to nadal jest znacznie mniejsza (o około 18%) niż przed pandemią.
Samochody elektryczne – gdzie sprzedaje się ich najwięcej?
Najwięcej samochodów elektrycznych, jeśli chodzi o liczby bezwzględne – sprzedaje się w Niemczech. Nasi zachodni sąsiedzi mogą pochwalić się największym w Unii rynkiem motoryzacyjnym (w czerwcu zarejestrowano tam 297 329 nowych samochodów, co stanowi 27% unijnych rejestracji). Udział elektryków w rynku niemieckim jest podobny do średniej unijnej i wynosi około 14,6% – w czerwcu ich liczba wyniosła 43 412 sztuk.
Dużo samochodów elektrycznych sprzedaje się również we Francji (drugim pod względem wielkości rynku motoryzacyjnym w UE) – BEV stanowiły tam w czerwcu 16,4% z 181 709 nowo zarejestrowanych samochodów.
W tym miejscu warto wspomnieć o Belgii, która pochwalić się może trzecim wynikiem w UE pod względem liczby zarejestrowanych w czerwcu BEV – było ich aż 13 714, czyli więcej niż w jakimkolwiek kraju UE poza Niemcami i Francją. Przy tym rynek Belgijski jest dużo mniejszy – w czerwcu zarejestrowano tam 49 662 nowe pojazdy. BEV stanowią więc 27,6% rynku, co jest bardzo wysokim wynikiem!
Nie tak wysokim jednak, jak na kilku mniejszych krajowych rynkach, na których wprawdzie łącznie sprzedaje się mniej nowych samochodów, ale za to udział elektryków jest większy. Mowa tutaj o Finlandii (28,1% z 6 765 nowych samochodów zarejestrowanych w tym kraju w czerwcu stanowiły elektryki), Luksemburgu (28,4% z 4 324 czerwcowych rejestracji to BEV), Holandii (32,6% z 35 386), Szwecji (35,9% z 25 401), Irlandii (46% z 1488) oraz Danii (gdzie ponad połowa – 50,9% z 19 531 samochodów zarejestrowanych w czerwcu miało napęd całkowicie elektryczny). Niekwestionowaną liderką, jeśli chodzi o udział BEV w rynku motoryzacyjnym, jest Norwegia, która jednak nie należy do UE, więc nie wlicza się w przedstawione w pierwszym akapicie statystyki. W Norwegii w czerwcu zarejestrowano 17 512 samochodów. 14 001 z nich, czyli zawrotne 80%, stanowiły BEV. Na kolejne 17% złożyły się samochody hybrydowe (klasyczne hybrydy oraz plug-in). Samochody zasilane benzyną i dieslem łącznie odpowiadały za 3% rynku.
Polski rynek – inny niż Europejski

W Polsce w czerwcu 2024 roku zarejestrowanych zostało 50 221 samochodów, czyli o 20,8% i 8 640 sztuk więcej, niż w czerwcu 2023. Najpopularniejszym rodzajem samochodów w czerwcu, podobnie zresztą jak w poprzednich miesiącach, były w Polsce HEV – stanowiły 44% rynku. Samochody elektryczne to 4,2% wszystkich rejestracji z czerwca oraz 2 115 sztuk – o 306 egzemplarzy więcej niż przed rokiem. W naszym kraju popularna jest również benzyna (prawie 38% aut zarejestrowanych w czerwcu) oraz diesel (około 10%).
Źródło: ACEA