Będą zmiany w programie Czyste Powietrze. Czego się spodziewać?

Program Czyste Powietrze działa już od pięciu lat i nieustannie przechodzi ewolucję, by jak najskuteczniej oferować pomoc w zakresie transformacji energetycznej. Chociaż każda wersja programu przygotowywana jest przez ekspertów, nie sposób przewidzieć i wykluczyć na etapie projektowania wszystkich problemów, które mogą się pojawić. Katarzyna Siwkowska, kierowniczka Zespołu ds. Czystego Powietrza w Departamencie Beneficjenta Indywidualnego podczas konferencji Polskiej Izby Ekonomii “Wybrane aspekty realizacyjne Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku” nie ukrywa, że obecna wersja programu wymaga uszczelnienia.

Katarzyna Siwkowska podczas wystąpienia pt. „Dobra jakość powietrza jako filar PEP 2040. Projekt Czyste powietrze – jego ewolucja merytoryczna i finansowa i dotychczasowy dorobek” przedstawiła szczegółową ewaluację merytoryczną i finansową programu Czyste Powietrze.
Ważnym elementem transformacji programu było wprowadzenie komponentu dla najuboższych w postaci 100% dofinansowania oraz zwiększenie nacisku na termomodernizację. Niestety to właśnie w tych obszarach zauważono pewne nadużycia, które muszą zostać wyeliminowane w kolejnych wersjach programu.
Katarzyna Siwkowska wymieniła trzy główne obszary, które będą rozwijane bądź uściślane. Na razie prace są na etapie wstępnym, dlatego nie przedstawiono konkretnych terminów czy szczegółowych rozwiązań. Wiemy jednak w jakim kierunku będą zachodziły przyszłe zmiany.
Konieczność uszczelnienia kryteriów dochodowych
Na plan pierwszy wysuwa się konieczność uszczelnienia zapisów dotyczących kryteriów dochodowych trzeciej części programu, czyli najwyższego poziomu dofinansowania.
“Powiem wprost - niestety w przypadku 100-procentowego finansowania korzystają z niego osoby, dla których ta forma nie do końca jest przeznaczona.” - stwierdza Katarzyna Siwkowska.
Duży problem stanowią osoby, które nie wykazują żadnych dochodów, ale są właścicielami kilku nieruchomości. Z tego powodu w kolejnej wersji programu zostaną wprowadzone ograniczenia liczby budynków, należących do jednego beneficjenta, objętych dofinansowaniem. W szczególności ma to dotyczyć najwyższego progu wsparcia.
Walka z pompami ciepła słabej jakości
Drugi problem stanowi napływ pomp ciepła słabej jakości.
“Pracujemy z branżą oraz z Ministerstwem Klimatu i Środowiska nad tym, by uszczelnić ten aspekt programu. Chcemy mieć pewność, że pompy ciepła, które są dopuszczone do programu, mają parametry, które importerzy deklarują.” - zapewnia Katarzyna Siwkowska.
Taki krok ma na celu ochronić beneficjentów programu przed energochłonnymi urządzeniami, które mogą wpędzić nieświadomych użytkowników nawet w ubóstwo energetyczne.
“Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, biorąc pod uwagę docierające niepokojące sygnały o tym, że niektóre sprzedawane pompy ciepła nie spełniają w rzeczywistości parametrów technicznych opisanych (zadeklarowanych przez producenta) na karcie produktu i etykiecie energetycznej oraz mając na uwadze dobro beneficjentów PPCP, prowadzi prace i uzgodnienia z przedstawicielami Ministerstw oraz organizacji branżowych pomp ciepła nad rozwiązaniem powyższego problemu. Rozważane jest wprowadzenie dodatkowych warunków do Programu, które zapewniałyby spełnienie przez wszystkie dotowane urządzenia wymaganych (rzeczywistych) parametrów technicznych opisanych na karcie produktu i etykiecie energetycznej. Mógłby być to dowód w postaci potwierdzenia raportu z badań w akredytowanym laboratorium lub uznany na rynku certyfikat. Chcielibyśmy także, aby przeprowadzano wyrywkowe kontrole pomp ciepła, które oferowane są do sprzedaży. Miałyby one badać zgodność deklarowanych przez importerów parametrów technicznych z rzeczywistością. Prace i uzgodnienia obecnie trwają.” - czytamy w mailu od zespołu ds. Programu Czyste Powietrze.
Okazuje się również, że problem pomp ciepła ma swoje źródło w ogólnoeuropejskich przepisach dotyczących wprowadzania pomp ciepła do obrotu, w których nie ma wzmianki o obowiązku potwierdzenia parametrów przez niezależne akredytowane laboratorium.
“Nie dotyczy on zatem wyłącznie pomp dotowanych w PPCP, ale wszystkich urządzeń oferowanych na rynku. W Unii Europejskiej projektowane są obecnie zmiany przepisów o ekoprojekcie i etykietowaniu, które przewidują, że przed dopuszczeniem do obrotu pompy ciepła będą musiały przejść weryfikację w akredytowanym laboratorium. To są jednak plany na 2025-2026 rok.” - stwierdza zespół ds. Programu Czyste Powietrze.
Katarzyna Siwkowska dodaje, że w najbliższej przyszłości w Polsce mogą zostać wprowadzone kontrole UOKIKu w celu weryfikacji deklarowanych parametrów z realnymi.
- Zobacz także: Uważaj na te pompy ciepła. Są drogie i słabej jakości
Operatorzy w całej Polsce
Ponadto w planach na dalszy rozwój programu Czyste Powietrze jest wprowadzenie dostępnych dla beneficjentów operatorów w całym kraju. Na razie projekt jest wdrażany pilotażowo w kilku województwach (m.in. w świętokrzyskim, małopolskim i warmińsko-mazurskim).
Operatorzy mają świadczyć bezpośrednią, nieodpłatną pomoc najuboższym beneficjentom programu. Wsparcie będzie kompleksowe. Beneficjent będzie miał zapewnioną pomoc od zaplanowania przedsięwzięć, przez złożenie wniosków o dofinansowanie, aż do uzyskania wypłaty z dotacji.