Blackoutu jeszcze nie było – ale Polska już wie co zrobić w sytuacji kryzysowej

Polskie Sieci Energetyczne Poinformowały, że wraz ze słowackim operatorem systemu elektroenergetycznego przeprowadziły testy odbudowy systemu po nagłej awarii. Mamy nadzieję, że blackoutów nie będzie – ale jesteśmy przygotowani na taki kryzys!

- Blackout to nagła i rozległa przerwa w dostawie energii elektrycznej, która może dotknąć całe miasta, regiony, a nawet całe kraje.
- Dwa czerwcowe dni operatorzy systemów przesyłowych Polski i Słowacki przeznaczyli na przećwiczenie i weryfikację procedur przywracania zasilania.
- Testy przebiegły pomyślnie. W razie blackoutu przywrócenie polskiego systemu do funkcjonowania może odbyć się dzięki wsparciu Słowackiego operatora.
Jak podnieść się po blackoucie? Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) oraz Slovenská Elektrizačná Prenosová Sústava (SEPS), czyli operatorzy systemów przesyłowych w Polsce i na Słowacji sprawdzili, czy uda im się postawić na nogi system elektroenergetyczny w przypadku wystąpienia katastrofalnej awarii. Przećwiczoną strategią jest wzajemne wsparcie dwóch systemów. Jednak po kolei! Czym jest blackout i co może go spowodować?
Blackout – najlepiej poznać go tylko teoretycznie
Blackout to nagła i rozległa przerwa w dostawie energii elektrycznej, która może dotknąć całe miasta, regiony, a nawet całe kraje. Tego rodzaju awarie mogą być spowodowane różnorodnymi czynnikami, takimi jak przeciążenie sieci energetycznej, uszkodzenia infrastruktury (np. linii przesyłowych, stacji transformatorowych), ekstremalne zjawiska pogodowe (np. huragany, burze, upały), cyberataki czy błędy ludzkie. Blackouty mogą trwać od kilku minut do kilku dni, w zależności od skali problemu i zdolności służb energetycznych do jego naprawy. Skutki blackoutów mogą być poważne, obejmując przerwy w funkcjonowaniu kluczowych usług, takich jak opieka zdrowotna, transport, komunikacja oraz dostawy wody i żywności. Dlatego dobrze jest dmuchać na zimne i przygotować się na taką sytuację, zanim nastąpi. To właśnie zrobiły PSE i SEPS w próbach systemów przeprowadzonych 14 i 24 czerwca.
Wzajemne wsparcie
14 czerwca przetestowano uruchomienie Słowackiego systemu elektroenergetycznego ze wsparciem polskich sieci.
„14 czerwca 2024 r. rolę operatora wspierającego pełniły PSE, które zasilały wydzielony obszar systemu słowackiego, co umożliwiło dostarczenie energii elektrycznej do 14 000 odbiorców przyłączonych do sieci dystrybucyjnej oraz umożliwiło uruchomienie potrzeb własnych elektrociepłowni Koszyce” – czytamy w komunikacie na stronie PSE.
10 dni później, 24 czerwca, role się odwróciły. Tym razem to słowacki operator pomagał PSE uruchomić jedną z elektrowni systemowych i zsynchronizować system z siecią Europy kontynentalnej. Obydwa testy zakończyły się pozytywnie i przebiegły według wcześniej przygotowanych scenariuszy. Procedury okazały się skuteczne, a dyspozytorzy Krajowej Dyspozycji Mocy oraz Obszarowych Dyspozycji Mocy przećwiczyli zachowanie na wypadek sytuacji kryzysowej.
Prawa i obowiązki
Jak czytamy na stronie PSE, współpraca z innymi operatorami krajowych systemów przesyłowych jest nie tylko niezwykle ważna, ale wręcz obowiązkowa. Kooperacja międzynarodowa w celu zapewnienia stabilnej pracy połączonych systemów elektroenergetycznych jest narzucona przez prawo krajowe i unijne. Podobnie jak przygotowanie planów działania na wypadek znacznych awarii. Warunki współpracy i plany działania w sytuacji kryzysowej zawierają się na przykład w dwustronnych umowach z operatorami systemów przesyłowego krajów sąsiednich. Możemy więc liczyć na to, że w razie sytuacji kryzysowych, które jak przekonaliśmy się przez incydent na Bałkanach, mogą niespodziewanie zdarzyć się w Europie, operator systemu elektroenergetycznego będzie wiedział, jak zaradzić sytuacji i na podstawie zdobytych w czasie czerwcowych prób doświadczeń – sprawnie będzie mógł przywrócić działanie sieci elektroenergetycznej.
Źródło: PSE