Ceny gazu na historycznym maksimum – jakie ma to przełożenie na rachunki Kowalskiego?

Najbardziej niestabilna sesja, w historii rynku europejskiego

We wtorek 8 marca 2022 roku ceny gazu ziemnego w UE skoczyły do 267 euro za MWh. W poprzedniej sesji, ceny gazu chwilowo osiągnęły rekordowy poziom 345 euro za MWh, co było wynikiem gróźb wstrzymania rosyjskich dostaw. Aby uzmysłowić sobie skalę wzrostów warto dodać, że aktualna cena gazu dla gospodarstw domowych w przeliczeniu na euro to ok. 40 euro za MWh. Groźby Rosjan są odpowiedzią na decyzję Niemiec o wstrzymaniu procesu certyfikacji gazociągu Nord Stream 2. Zdaniem wicepremiera Federacji Rosyjskiej Aleksandra Novaka Rosja “ma prawo podjąć adekwatną decyzję i nałożyć embargo na gaz płynący gazociągiem Nord Stream 1”. Ponadto wicepremier Novak dodał, że istnieją dane wywiadowcze na temat planowanej prowokacji przeciwko rurociągom na Ukrainie. Konsekwencją tych słów był poniedziałkowy wzrost cen gazu, aż o 79 proc. Ostatecznie ceny ustabilizowały się na poziomie 227 euro za MWh. Poniedziałkowa sesja była najbardziej niestabilną sesją, jaką rynek europejski kiedykolwiek widziały.

Czym jest indeks Natural Gas EU Dutch TTF?

Notowanie indeksu Natural Gas EU Dutch TTF, publikowanego przez holenderską giełdę ICE Edex Dutch jest indeksem na którym opiera się ceny gazu z Rosji. Indeks ten jest obecnie kilkaset proc. wyższy niż rok temu. Ostatni wzrost tego indeksu to efekt groźby Rosji. Szantaż Kremla jest odpowiedzią na działania zachodu zmierzające do ograniczenia importu surowców z Rosji. W niedzielę 6 marca 2022 roku sekretarz stanu Antony Blinken przekazał, że USA prowadzi bardzo aktywne dyskusje z europejskimi partnerami na temat zakazu importu rosyjskiej ropy do krajów zachodnich. Ponadto, Blinken zaznaczył, że priorytetem będzie utrzymywanie stałych dostaw ropy naftowej na świecie.

Ożywienie gospodarki po pandemii a wzrost cen gazu

Cena błękitnego paliwa rośnie już od początku 2021 roku, kiedy to doszło do ożywienia światowych gospodarek po kolejnych falach pandemii. Ożywienie to przełożyło się na wzrost popytu na paliwa, w tym na gaz ziemny, w szczególności w rejonach uzależnionych od dostaw gazu z zagranicy, czyli np. Europie. Zwiększony popyt i jednocześnie obniżona podaż błękitnego paliwa sprawiła, że ceny gazu już od ponad roku odnotowują duże wzrosty. Wzrosty cen gazu na rynkach europejskich dały impuls do interwencji polskiemu rządowi.

Czy Polacy mogą być spokojni?

Na początku bieżącego roku, w Polsce zostały zamrożone ceny paliw gazowych dla odbiorców indywidualnych na okres 1 stycznia – 31 grudnia 2022 roku. Stało się to za sprawą rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu.

Ile kosztuje 1 MWh gazu ziemnego?

W konsekwencji ustawowego zamrożenia cen paliw gazowych klienci indywidualni do końca bieżącego roku mają zagwarantowaną cenę gazu na poziomie około 200 zł za MWh netto (źródło: PGNiG, Ceny i stawki opłat dla Odbiorców gazu ziemnego wysokometanowego (grupy E) – grupy taryfowe W). Jak możemy zauważyć jest to cena niższa niż cena gazu na rynkach europejskich. Podane ceny są cenami netto, bez uwzględnienia akcyzy, podatku VAT oraz opłat przesyłowych i abonamentu.

Jaki wniosek z zamrożenia cen gazu?

Ustawa gwarantuje, że ceny paliw gazowych zostaną zamrożone na poziomie cen zawartych w taryfie sprzedawcy z urzędu, ustalonej na okres 1 stycznia - 31 grudnia 2022 r. Ceny gazu będą mniejsze dla odbiorców indywidualnych i instytucji publicznych i szpitali, jednak wprowadzone rozwiązania będa musiały mieć pokrycie w budżecie krajowym. Dla sprzedawców gazu, którzy prowadzą sprzedaż do odbiorców taryfowych, rząd przygotował system rekompensat na poziomie ok. 10 mld zł. Mimo kosmicznych cena gazu na giełdzie do końca roku odbiorcy końcowy posiadający taryfy regulowane mogą spać spokojnie. Warto jednak pamiętać że zamrożenie cen gazu bardzo dużo kosztuje polski budżet i jeżeli sytuacja na rynku gazu nie ulegnie uspokojeniu pod koniec roku, w konsekwencji mogą nas czekać kolejne wysokie podwyżki cen gazu.