Elektrownia jądrowa – co się tam teraz dzieje?

Końcem marca informowaliśmy o rozpoczęciu dwóch przetargów na element infrastruktury towarzyszącej pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Prawie pięć miesięcy później, bo w końcówce sierpnia br., Ministerstwo Infrastruktury poinformowało o podpisaniu umowy na opracowanie tej konstrukcji, czyli projektu konstrukcji morskiej do rozładunku (MOLF). Zebraliśmy też informacje o stanie innych prac.  

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Umowa na MOLF podpisana

Urząd Morski w Gdyni podpisał umowę na opracowanie wielobranżowego projektu konstrukcji morskiej do rozładunku (MOLF – Marine Off-Loading Facility). To element infrastruktury towarzyszącej budowie wyczekiwanej elektrowni jądrowej. Konstrukcja MOLF jest niezbędna dla rozładunku elementów elektrowni, które na miejsce budowy trafią drogą morską. 

Zakres umowy obejmuje m.in. projekt około kilometrowego pomostu, służącego do rozładunku wielkogabarytowych materiałów i urządzeń, niezbędnych do budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej wraz z fragmentem drogi technicznej oraz sprawowania nadzoru autorskiego. Jest to już druga umowa prowadząca do budowy konstrukcji morskiej do rozładunku dla pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej.

W ramach tej samej umowy ma również zostać opracowana koncepcja realizacyjna oraz analiza warunków hydrodynamicznych i ruchu rumowiska. Wykonana zostanie również analiza nawigacyjna z symulacją podejścia jednostki, a także badania geologiczne na potrzeby projektu MOLF, wykonane zgodnie z zatwierdzonym projektem robót geologicznych. Wypada wspomnieć, że wykonawcą dokumentacji projektowej jest konsorcjum firm: WUPROHYD Sp. z o.o. oraz INGEO Sp. z o.o. Na przygotowanie całej dokumentacji wykonawca ma 14 miesięcy od podpisania umowy.

Budowa konstrukcji morskiej ma kluczowe znaczenie dla realizacji naszego narodowego programu energetycznego. Dzięki niej będziemy mogli sprowadzać i montować najważniejsze elementy elektrowni jądrowej, co przyspieszy budowę oraz zapewni jej bezpieczne funkcjonowanie w przyszłości.

powiedział wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka

MOLF jest taka kluczowa, ponieważ największe elementy infrastruktury, z której zostanie złożona elektrownia, przypłyną na statkach. Dotyczy to przede wszystkim ładunków ponadnormatywnych, takich jak zbiornik reaktora, wytwornica pary i inne elementy modułowe oraz wyposażenia elektrowni jądrowej. Ponadto MOLF będzie stałym pomostem umożliwiającym swobodny ruch rumowiska oraz będzie umożliwiał cumowanie jednostek pływających o głębokości zanurzenia nie mniejszej niż 5 m.

Druga umowa – raport o oddziaływaniu na środowisko

W marcu również informowaliśmy o przetargu na wykonanie raportu o oddziaływaniu na środowisko. Umowę na jego wykonanie udało się podpisać w kwietniu. Aktualnie kontynuowane są inwentaryzacje przyrodnicze w obszarze lądowym inwestycji. Zaawansowanie prac nad opracowaniem raportu wynosi ponad 50% - raport opracowywany jest w pełnym zakresie. 

Kolejne środki

Warto też dodać, że na budowę elektrowni w lokalizacji Lubiatowo – Kopalino popłyną kolejne środki. Ostatnio minister finansów Andrzej Domański wspomniał, że w przyszłym roku na rzecz elektrowni popłynie miliardowe finansowanie. Ma być to dokładnie 4,6 mld zł na rozwój elektrowni jądrowej. 

Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej jest wciąż w fazie początkowej. Pierwszy prąd z elektrowni ma popłynąć w 2035 r. Co ważne, nie jest to data uruchomienia całego projektu, a jedynie pierwszego bloku elektrowni. Do tego dochodzi kolejny warunek – dacie 2035 roku można ufać jedynie pod warunkiem, że po drodze nie pojawią się kolejne komplikacje. 

Źródła: własne, PAP

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia