Redakcja GLOBEnergia
Szef resortu środowiska poinformował na konferencji prasowej, że Rada Nadzorcza NFOŚiGW zdecydowała już o ogłoszeniu konkursu na nowego prezesa Narodowego Funduszu.
Pokłosie sprawy z lat 70.
Kazimierz Kujda został powołany na prezesa NFOŚiGW w grudniu 2015 roku przez ówczesnego ministra środowiska - Jana Szyszko. Na stanowisku szefa NFOŚiGW zastąpił Małgorzatę Skuchę, która tę funkcję pełniła przez dwa lata od 2013 roku.
Rezygnacja Kazimierza Kujdy jest pokłosiem afery związanej z tajną współpracą byłego prezesa NFOŚiGW z komunistyczną Służbą Bezpieczeństwa.
W czwartek Kujda zaprzeczył doniesieniom oświadczając, że nigdy nie podjął z SB współpracy, która doprowadziłaby do czyjejś krzywdy. Przyznał, że kiedyś mógł "podpisać jakieś dokumenty" podczas ubiegania się o wyjazd za granicę. Zapowiedział, że wystąpi do IPN o autolustrację i opublikuje wszystkie dokumenty.
W obronie Kujdy stanął minister środowiska Henryk Kowalczyk, mówiąc iż współpracował z byłym prezesem NFOŚiGW m.in. jako minister. Jak zapewnia, Kujda pracował merytorycznie. Decyzja o złożeniu rezygnacji była osobistą. W obozie politycznym, jeśli pojawiają się wątpliwości, to są osoby które potrafią się do tego przyznać - dodał Kowalczyk.
W świetle tych wydarzeń, zastanawiające jest, kto zostanie nowym Prezesem NFOŚiGW i czy zamieszanie we władzach ten instytucji nie odbije się negatywnie na programie Czyste Powietrze.
Wierzymy, że ten społeczny program będzie kontynuowany oraz, że inne programy wsparcia zwiększające efektywność energetyczną i pomagające w walce z zanieczyszczonym powietrzem będą w dalszym ciągu priorytetem NFOŚiGW.
źródło: onet.pl, rmf fm
