Mój Prąd 5.0: Nawet 28 tys. zł na pompy ciepła! Nabór w drugiej połowie kwietnia

pompy ciepła

Mimo że wciąż nie znamy jeszcze oficjalnego regulaminu Programu Mój Prąd 5.0, coraz więcej na jego temat wiemy. Paweł Mirowski - wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej powiedział, ile może wynieść dofinansowanie do pomp ciepła i kolektorów słonecznych w nowej odsłonie programu. Według zapowiedzi można się spodziewać, że poziom dofinansowania będzie taki jak w programie Czyste Powietrze na podstawowym poziomie dofinansowania! Wiemy też, kiedy może ruszyć nabór - w drugiej połowie kwietnia.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

pompy ciepła

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że dofinansowanie w programie Mój Prąd 5.0 będzie mogło wynieść nawet 58 tys. zł, a poziom dofinansowania na elementy uwzględnione w poprzedniej edycji programu, tj. instalacji fotowoltaicznej, magazynów energii, magazynów ciepła i systemów zarządzania energii ma być nie niższy niż w poprzedniej edycji programu. Przypomnijmy, że w programie Mój Prąd 4.0+ przysługiwały następujące kwoty:

  •    do mikroinstalacji PV o mocy 2-10 kW – do 7 tys. zł (6 tys. zł bez elementów towarzyszących)
  •    do magazynu energii elektrycznej – do 16 tys. zł;
  •    do magazynów ciepła - do 5 tys. zł;
  •   do systemu EMS / HEMS - do 3 tys. zł;

Teraz poznaliśmy proponowane kwoty dofinansowania na pompy ciepła.

Od 4,4 tys. zł do 28 tys. zł mogą wynieść dopłaty do pomp ciepła w piątej odsłonie programu „Mój prąd";w przypadku kolektorów ma być to do 3,5 tys. zł

 poinformował Paweł Mirowski

Dofinansowanie na pompy ciepła w programie Mój Prąd ma być takie samo jak w podstawowym poziomie dofinansowania w programie Czyste Powietrze. Przypomnijmy, że 4,4 tys. zł w Czystym Powietrzu przysługuje na pompy ciepłą powietrze-powietrze, a 28 tys. zł na gruntowe pompy ciepła. Z kolei na pompę ciepłą powietrze-woda w programie Czyste Powietrze można otrzymać 12 600 zł, a jeśli urządzenie ma podwyższoną klasę energetyczną, to 19 400 zł. Możemy się więc spodziewać, że takie dofinansowanie zostanie wdrożone również w programie Mój Prąd 5.0. 

Łącznie na wszystkie urządzenia objęte dotacją będzie można otrzymać maksymalnie 58 tys. zł.

Dotacja nie tylko przy wymianie kopciuchów

Różnica między programami może być jednak taka, że w Moim Prądzie pieniądze będą mogły przysługiwać nie tylko przy wymianie kopciucha na pompę ciepła, ale również na przykład przy wymianie kotła gazowego. Przypomnijmy, że podczas spotkania w Kozienicach Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa zapowiedziała, że Mój Prąd będzie dotyczył również tego typu termomodernizacji budynku. 

Niezależnie od tego, czy dziś dom ogrzewany jest gazem, pelletem czy ciepłem systemowym, od kwietnia będzie można dokonać remontu i inwestycji, które pozwolą w znaczący sposób obniżyć koszty ogrzewania i energii elektrycznej

mówiła w Kozienicach Anna Moskwa

Potwierdził to również wiceszef NFOŚiGW.

Wychodzimy naprzeciw głosom płynącym od beneficjentów. W "Czystym powietrzu" trzeba wymienić kocioł na paliwo stałe, aby móc skorzystać z dodatkowych komponentów. Nie jest możliwe pozostawienie sobie kotła gazowego jako ogrzewania szczytowego i otrzymania dotacji do pompy ciepła. Dlatego też, aby zaopiekować się potrzebami i oczekiwaniami osób, które nie mogą skorzystać z "Czystego powietrza" dokładamy pompy ciepła do "Mojego prądu"

wskazał Mirowski.

Dotacja tylko w net-billingu!

Co istotne, w programie nie będą obowiązywały kryteria dochodowe. Ma zostać również utrzymany ten sam okres kwalifikowalności co w poprzedniej edycji, a więc 1.02.2020 r. Dofinansowanie będzie dotyczyło tylko instalacji fotowoltaicznych rozliczanych w systemie net-billingu. Ostateczna wysokość budżetu, podobnie jak oficjalny regulamin nie jest jeszcze znana.

A kiedy powinien ruszyć program? Zgodnie z zapowiedziami Pawła Mirowskiego, uruchomienia programu Mój Prąd 5.0 możemy spodziewać się w drugiej połowie kwietnia.

Źródło: PolskieRadio24.pl, własne

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia