Prąd za grosze? Jeden z dystrybutorów promuje taryfy dynamiczne

Nowoczesne technologie, dynamiczne taryfy i inteligentne sterowanie zużyciem energii. Czy to przepis na domowe oszczędności sięgające 20%? Tauron twierdzi, że tak i przedstawia konkretne rozwiązania. Sprawdzamy, na czym polega ten energetyczny zwrot.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

  • Tauron wprowadza wsparcie dla taryf dynamicznych, w których cena prądu zmienia się co godzinę, zależnie od giełdowych notowań energii. Dzięki inteligentnej aplikacji i automatycznym systemom zarządzania energią możliwe jest obniżenie domowych rachunków nawet o 20%.
  • Nowością na rynku są niezależne od fotowoltaiki magazyny energii, które ładują się, gdy ceny są najniższe, a oddają energię w szczycie cenowym, umożliwiając optymalizację kosztów bez konieczności posiadania paneli słonecznych.
  • By skorzystać z dynamicznych taryf, niezbędny jest licznik zdalnego odczytu, miesięczny cykl rozliczeń oraz zgoda na przekazywanie danych. Taryfy te nie są jednak dostępne dla klientów rozliczających się kwartalnie, korzystających z net-meteringu oraz systemów przedpłatowych.

Rewolucja w domowym zarządzaniu energii

Od sierpnia 2024 roku klienci indywidualni mogą korzystać z tzw. cen dynamicznych, czyli rozliczeń za energię elektryczną opartych na rzeczywistych notowaniach z Rynku Dnia Następnego (RDN). Oznacza to, że cena prądu zmienia się co godzinę, a rachunek na koniec miesiąca zależy od tego, kiedy dokładnie korzystaliśmy z urządzeń elektrycznych. Tauron idzie krok dalej i wprowadza technologie, które nie tylko pozwalają na bieżące śledzenie cen, ale automatyzują zużycie prądu tak, by przypadało na najtańsze godziny.

Codzienne śledzenie cen giełdowych na dzień następny, w celu zaplanowania zużycia energochłonnych urządzeń jest wymagające, dlatego wprowadziliśmy technologiczne wsparcie dla gospodarstw domowych w tym zakresie – podkreśla Mariusz Purat, prezes zarządu Tauron Sprzedaż

Inteligentne domy kontra wysokie rachunki

Serce tego systemu stanowi aplikacja mobilna, która współpracuje z inteligentnymi gniazdkami i sterownikami. Oprogramowanie analizuje ceny godzinowe prądu i automatycznie włącza lub wyłącza urządzenia takie jak klimatyzacja, bojler czy ogrzewanie podłogowe. W efekcie praca urządzeń zostaje przesunięta na godziny, gdy energia jest najtańsza – nawet poniżej 50 groszy za kilowatogodzinę.

Korzystanie z taryf dynamicznych wpisuje się w szerszy kontekst transformacji energetycznej, digitalizacji rynku energii oraz zwiększania udziału źródeł odnawialnych w systemie energetycznym – wyjaśnia Purat – Klienci zyskują możliwość optymalizacji kosztów energii i świadomego zarządzania swoim zużyciem.

Magazyn energii bez fotowoltaiki?

Jednym z najbardziej innowacyjnych rozwiązań jest sterowalny magazyn energii, który działa niezależnie od instalacji PV. Urządzenie ładowane jest w godzinach z najniższymi cenami energii, a zużycie następuje wtedy, gdy stawki są najwyższe. Użytkownik może wybrać tryb działania magazynu z listy scenariuszy, np. "oszczędzanie" lub "komfort".

To nowość na rynku, która może zrewolucjonizować podejście do oszczędzania energii. Dotychczas magazyny energii kojarzyły się głównie z instalacjami PV, teraz jednak każdy posiadacz licznika zdalnego odczytu może skorzystać z tego rozwiązania.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że Tauron jako pierwszy z głównych dystrybutorów w Polsce wprowadził dynamiczną taryfę nie tylko na sprzedaż prądu, ale też na jego dystrybucję. Więcej o taryfie G14dynamic piszemy w poniższym artykule:

Kto może, a kto nie może z tego skorzystać?

Aby podpisać umowę z ceną dynamiczną, trzeba spełnić kilka warunków: posiadać licznik zdalnego odczytu, jednomiesięczny cykl rozliczeniowy i – w przypadku prosumentów z własną instalacją OZE – rozliczać się w systemie net-billing. Klient musi również wyrazić zgodę na przekazywanie danych profilowych do sprzedawcy energii.

Z drugiej strony, z taryf dynamicznych nie skorzystają osoby posiadające system przedpłatowy, net-metering oraz rozliczenia kwartalne. Co ważne, wymiana licznika może wiązać się z dodatkowymi kosztami.

Ryzyko czy oszczędności?

Ceny dynamiczne to szansa, ale i wyzwanie. Prąd może być tańszy, ale tylko wtedy, gdy potrafimy efektywnie zarządzać jego zużyciem. Bez planowania rachunki mogą wzrosnąć.

Cena za energię jest bowiem znana dopiero po zakończeniu okresu rozliczeniowego. Wpływ na nią mają nie tylko wahania podaży i popytu, ale także czynniki zewnętrzne – od pogody po wydarzenia sportowe. Dlatego właśnie automatyzacja zarządzania zużyciem energii wydaje się kluczem do sukcesu.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia