Węgiel tańszym źródłem energii niż OZE?

Węgiel vs. OZE - co ma wpływ na ceny energii? Co sądzi o tym Zbigniew Ziobro?

Niektórym trudno dorosnąć do przyznania, że źródła odnawialne pozwalają aktualnie na najtańszą energię. Przyszło nam żyć w czasach, w których musimy podjąć decyzję o kierunku zmian w energetyce. Większość zgadza się, że to OZE są drogą do dekarbonizacji sektora energii, a także do realnych oszczędności. Tak jak jednak wspomnieliśmy - nie wszyscy potrafią, a może nie chcą tego dojrzeć.

Zdjęcie autora: Michał Jakubiec

Michał Jakubiec

Redaktor GLOBENERGIA
Węgiel vs. OZE - co ma wpływ na ceny energii? Co sądzi o tym Zbigniew Ziobro?

Solidarna Polska, będąca częścią obozu rządzącego, jest znana z kontrowersyjnych opinii nt. odnawialnych źródeł energii. Partia, która nie miałaby praktycznie szans dostać się do Sejmu próbuje budować swój wizerunek na tworzeniu peanów o polskim górnictwie węglowym. Oto próbka:

“Konsekwentnie bronimy polskiego węgla, bronimy polskich kopalni, bronimy najtańszego prądu i najtańszej energii dla Polaków. Kryzys za naszą wschodnią granicą udowodnił, że suwerenność, bezpieczeństwo energetyczne oraz tani prąd to jest właśnie węgiel” – ocenia Zbigniew Ziobro na spotkaniu z górnikami w Jastrzębiu.

Podpierając się jednak faktami można powiedzieć, że takie myślenie jest mylne. Węgiel podrożał do absurdalnych wysokości właśnie przez to, że sprowadzaliśmy go z Rosji. W 2021 r. było to aż 12,7 mln ton. Łączne zapotrzebowanie to około 70 mln ton - tak więc ponad 18% tego surowca w Polsce stanowił węgiel rosyjski. A dlaczego aż tyle? Bo zwyczajnie był tańszy niż ten w Polsce. 

Węgiel vs. OZE

Energetyka zawodowa posiada szereg zabezpieczeń przed emisją zanieczyszczeń i pyłów (wielkość natomiast musi mieścić się w normach), ale już ogrzewanie domów indywidualnych węglem to szereg problemów, od jego zakupu po utylizację popiołu. Węgiel trzeba kupić, nieraz przywieźć, wygospodarować miejsce na magazyn, umieścić go w magazynie, przynieść do kotła, rozpalić, pilnować, wyrzucać popiół - to tylko te najbardziej oczywiste działania związane z kotłem. Trudno jest uwierzyć, że takie rozwiązanie jest komfortowe dla użytkownika… Dodatkowo wpływa degradująco na środowisko. 

Czy istnieje granica, do której dotowanie górnictwa węglowego nie spowodowałoby wysokich cen za opał i energię elektryczną? To, że wydobycie węgla jest nierentowne wiadomo od dawna i powolne rezygnowanie z eksploatacji jest naturalną koleją rzeczy.

Zbigniew Ziobro twierdzi, że węgiel z polskich kopalni to bezpieczeństwo energetyczne. Trudno nam się z tym zgodzić, ponieważ właśnie przez opieranie swojej energetyki na węglu Polska straciła czas, w którym mogła rozwijać bezpieczną energetykę. Węgiel nie jest przyszłością Polski - niezależnie od wielkości pokładów surowiec kiedyś się skończy i będzie trzeba go kupić. Energii wiatru, słońca, wody prawdopodobnie nie będziemy musieli kupować. Co więcej, realny wpływ OZE na ceny energii można łatwo zilustrować za pomocą prostego wykresu.

Pozwólmy wiatrakom działać

“Tak zwane wiatraki, które fundują nam zachodnie koncerny, nie dają bezpieczeństwa energetycznego, bo wiatr raz wieje, a innym razem nie wieje” - twierdzi Zbigniew Ziobro.

Przez siedem lat rządzący nie poczynili nic, abyśmy w Polsce mieli np. fabrykę turbin, nie wspominając o warunkach do rozwoju rynku energetyki wiatrowej. Ten czas, gdy ustawa antywiatrakowa blokowała rozwój farm wiatrowych mógł zostać poświęcony na przygotowanie kraju do dalszej transformacji energetycznej. To nie jest tak, że nie ma żadnych danych odnośnie pogody, warunków wietrznych na przestrzeni lat. Odpowiednie systemy magazynowania energii, elastyczne sieci - to dzięki temu energetyka wiatrowa i słoneczna mogą stać się dyspozycyjne. Trudno nawet to skomentować, szczególnie, jeśli popatrzeć na poniższą grafikę. 

Produkcja z OZE a ceny energii elektrycznej

Wykres przedstawia wielkości produkcji z wiatru i fotowoltaiki oraz koszt 1 MWh według indeksu TGeBase. Informacje zostały wzięte z danych ENTSO-E i TGE. 

Ewidentnie na niej widać zależność pomiędzy rynkową ceną energii elektrycznej (RCE) a wartością produkcji z dwóch silnie zależnych od warunków OZE. Wykres najlepiej potwierdza, że są one czynnikiem obniżającym ceny energii. W miejscach, gdzie słupki są wyższe, czerwona krzywa RCE spada. Natomiast, jeśli słupki są niższe, to wyższa jest cena.

Trudno przejść obojętnie słysząc, że węgiel zapewnia najtańszą energię. Według Energy International Agency wskaźnik LCOE dla lądowej energetyki wiatrowej wynosi 40 USD/MWh, a dla węgla aż 76 USD/MWh. Przypomnijmy, że wskaźnik LCOE bierze pod uwagę koszt cyklu życia inwestycji w przeliczeniu na jednostkę energii. Aby obliczyć LCOE, szacuje się oczekiwaną produkcję energii i oczekiwane koszty wytworzenia w całym okresie eksploatacji elektrowni.

Źródła: naszdziennik.pl, ENTSO-E, TGE.

Zdjęcie autora: Michał Jakubiec

Michał Jakubiec

Redaktor GLOBENERGIA