Bariery rozwoju OZE w Polsce. Potrzebne inwestycje w sieci i magazyny energii

W Senacie odbyła się konferencja z udziałem ekspertów na temat rozwoju OZE w Polsce w kontekście niezależności energetycznej naszego kraju. Eksperci są zgodni co do tego, że kluczowa jest modernizacja energetycznych sieci przesyłowych i dystrybucyjnych oraz niwelowanie trudności administracyjno-proceduralnych.

Pomysłodawcą debaty był wicemarszałek Michał Kamiński. W konferencji zorganizowanej 14 lutego br. wzięli udział m.in. posłowie, senatorowie oraz eksperci sektora energetycznego. Uczestnicy byli zgodni co do tego, że kluczowe jest zniesienie barier ograniczających inwestycje w nowoczesna energetyczne. Potrzebne są zawodowe magazyny energii, ale też domowe.
W ocenie posła Andrzeja Grzyba środki przeznaczone na surowce energetyczne powinny być zainwestowane w nowe aktywa OZE. Polska w latach 2000–22 importowała surowce energetyczne o wartości 1,5 bln zł. Przypomniał, że nasz kraj zobowiązał się, że do 2026 r. będzie wytwarzać 800 mln m3 biometanu, ale dotychczas nie powstała żadna biometanownia.
Barbara Głowacka z gabinetu unijnej komisarz ds. energii Kadri Simson przypomniała, że główne założenia strategii uniezależnienia się od rosyjskich surowców, tzw. REPowerEU to m.in. przyspieszenie przejścia na bezemisyjną energię. W UE do końca 2022 r. udało się zastąpić 70 mld m3 rosyjskiego gazu innymi źródłami. Dzięki przyspieszonemu rozwojowi OZE do końca 2022 r. uzyskano dodatkowo 55 GW w energetyce wiatrowej i słonecznej, co oznacza wzrost o 40 proc. w stosunku do 2021 r. W ocenie Głowackiej, ważnym elementem rozwoju OZE jest szybkie wydawanie pozwoleń na nowe instalacje OZE. W krajach UE na pozwolenie na instalacje fotowoltaiczne czeka się średnio 5 lat, a farmy wiatrowej – 10 lat.
Biogaz kluczem?
Europoseł Adam Jarubas, członek Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności, poinformował, że większość posłów do PE opowiada się za zwiększeniem do 45 proc. udziału OZE w wytwarzaniu energii, przemyśle, budownictwie i transporcie do 2030 r. Zauważył, że elektryfikacja przemysłu i transportu spowoduje drastyczny wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną. W jego ocenie polska powinna inwestować przede wszystkim w morską energetykę wiatrową. Kluczowy jest także biogaz.
Nadwyżki tej energii mogłyby służyć produkcji zielonego wodoru z amoniaku - proponował.
Europoseł poinformował też o planowanym utworzeniu unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego, który ma wesprzeć gospodarstwa domowe w trudnej sytuacji i małe przedsiębiorstwa w trakcie transformacji energetycznej. Fundusz szacowany jest na 86 mld euro, w tym 17 proc, co oznacza, że 12 mld euro przypadnie Polsce.
Janusz Steinhoff, wiceprezes Rady Ministrów w latach 2000–01, zwrócił uwagę, że w latach 2016–21 ze względów technicznych odmówiono zainstalowania ok. 30 GW mocy wytwórczych. Kluczowe są inwestycje w sieci, ale wskazał też na potrzebę rozbudowy transgranicznych sieci przesyłowych.
Zdaniem prof. Zbigniewa Karaczuna z SGGW w Warszawie, eksperta Koalicji Energetycznej, potrzebna jest budową lokalnych sieci energetycznych, a także dynamiczny taryf na energię elektryczną.
Źródło: Senat.