Czy fotowoltaika w Polsce może rozwijać się szybciej? Gdzie i dlaczego? 

Dyrektywa RED III określa wyzwania Unii Europejskiej w zakresie budowy czystego miksu energetycznego. Osiągnięcie założonych celów wymaga wprowadzenia pewnych ułatwień, ale i też obowiązków państw członkowskich, by te zdołały zamknąć działania do 2030 r. Szczegóły RED III zostały przybliżone przez Agnieszkę Stupkiewicz w trakcie kongresu fotowoltaicznego PVCON 2024. Najważniejsze informacje przypominamy poniżej. 

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Kilka słów o RED III

Dyrektywa o odnawialnych źródłach energii funkcjonuje już kilka lat, natomiast dwukrotnie była już aktualizowana. Ostatnia aktualizacja pochodzi z października 2023 r. oznaczana jest właśnie jako RED III. Wprowadziła nową instytucję tzn. obszary przyspieszonego rozwoju OZE. Dyrektywa odpowiada na wyzwania UE w zakresie udziału energii ze źródeł odnawialnych w 2030 r. Cel ten został określony na 42,5% energii z OZE w końcowym zużyciu energii brutto. Dodatkowo ma się przyczynić do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w perspektywie do 2030 r., a później 2050 r. 

– Prawodawca Unijny we wprowadzaniu przyspieszeń w procesie inwestycyjnym OZE widzi liczne korzyści środowiskowe. Na przykład przezwyciężanie takich zagrożeń jak utrata bioróżnorodności czy ograniczanie zanieczyszczeń, odbudowa i poprawa stanu środowiska. Proponowane zmiany to także wyraz zabezpieczenia przystępnych cen energii, co przyczyni się do zwalczania ubóstwa energetycznego. Z rozwojem OZE wiążą się także tworzenie nowych miejsc pracy, wspieranie lokalnego przemysłu, konkurencyjności europejskiej gospodarki, ale również zaspokajanie rosnącego zapotrzebowania na technologię w zakresie energii odnawialnej. W efekcie daje to również uniezależnienie się od państw trzecich takich jak Rosja, w zakresie dostaw energii i surowców energetycznych – mówiła w trakcie kongresu PVCON 2024 Agnieszka Stupkiewicz.

Dyrektywa ma odpowiadać na zidentyfikowane bariery i wyzwania w tym rosnące zapotrzebowania na energię elektryczną, ale również problemy infrastrukturalne i administracyjne, długie procedury, jak również problemy ze zintegrowaniem np. obiektów magazynowania z systemami elektroenergetycznymi. 

Nowe definicje

W aktualizacji RED III pojawiły się również nowe definicje z zakresu wprowadzenia urządzeń zasilanych energią słoneczną, ale także wprowadzono pojęcie obszaru przyspieszonego rozwoju. 

– Ustawodawca unijny dostrzega, że organy nie dysponują wystarczającymi zasobami cyfrowymi i ludzkimi, aby rozpatrywać coraz większą liczbę wniosków o wydanie zezwolenia. Dlatego też dyrektywa wprowadza nowe definicje obszaru przyspieszonego rozwoju energii ze źródeł odnawialnych, którym to będzie określone miejsce bądź miejsca, obszar na lądzie, na morzu, na wodach śródlądowych, które państwo członkowskie wyznaczy jako szczególnie odpowiednie dla instalacji elektrowni wytwarzających energię odnawialnąAgnieszka Stupkiewicz, fundacja Frank Bold.

Wprowadzanie obszarów zostało podzielone na dwa duże projekty, z czego pierwszy to mapowanie obszaru. Dotyczy ono wytypowania tych terenów, które będą niezbędne do wniesienia krajowych wkładów w realizację ogólnego unijnego celu OZE na 2030 r. Prawodawca unijny podkreśla, aby wykorzystywać do tego etapu istniejące już dokumenty, plany, baz dany w zakresie planowania przestrzennego. Co istotne aby zmapować obszary bierze się pod uwagę 3 elementy, po pierwsze dostępność energii z OZE na danym terenie, potencjał produkcji energii z OZE w poszczególnych rodzajach technologii. Po drugie przewidywane zapotrzebowanie na energię z uwzględnieniem potencjalnej elastyczności aktywnego reagowania na zapotrzebowanie, oczekiwanych korzyści efektywności systemu, a po trzecie dostępności infrastruktury na danym terenie – sieci, magazynów, usług elastyczności.

Co będzie odróżniało mapowanie od wyznaczania obszarów rozwoju OZE stanowiących drugi projekt?

– Przy mapowaniu, w myśl Dyrektywy nie bierze się pod uwagę aspektów środowiskowych. Termin na wykonanie mapowania dla państw to 21 maja 2025 r. Polska przyjęła na siebie bardziej ambitne wyzwanie i w krajowym planie odbudowy wskazała, że dokona mapowania do końca 2024 r. – Agnieszka Stupkiewicz. 

Obszary przyspieszonego rozwoju

Kolejna duża zmiana dla państw członkowskich to wprowadzenie obszarów przyspieszonego rozwoju. Te obszary będą bazowały na wyznaczonych w trakcie mapowania terenach. Będą miały postać planu bądź planów wyznaczonych dla różnych technologii OZE, więc te technologie nie będą ze sobą mieszane. Pojawić się mogą się odrębne plany dla technologii fotowoltaicznych i wiatru.

– Obszary te będą wyznaczane na wystarczająco jednorodnych obszarach, na których nie przewiduje się znaczącego oddziaływania na środowisko – to bardzo ważne, bo przy wyznaczaniu obszarów aspekt środowiskowy będzie odgrywać dużą rolę. Wyłączone będą z definicji obszary Natura 2000 i inne obszary ochrony przyrody, z wyjątkiem znajdujących się na tych terenach dachów, parkingów i obszarów infrastruktury transportowej – Agnieszka Stupkiewicz.

Priorytetowo będą traktowane powierzchnie sztuczne, zabudowane dachy, elewacje budynków, obszary infrastruktury transportowej i otoczenie tj. parkingi, gospodarstwa, składowiska odpadów, tereny przemysłowe, kopalnie, tereny zdegradowane nienadające się do wykorzystania w rolnictwie, sztuczne zbiorniki wodne. 

Źródło: PVCON 2024 

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia