Latarnia Plus? Rząd planuje wesprzeć miasta w oświetlaniu ulic!
W ostatnich miesiącach władze wielu miast w Polsce informowały o planach ograniczania oświetlania ulic w ciągu doby. Już w wakacje można było dostrzec, że latarnie wyłączają się o wiele później rano i o wiele wcześniej wieczorem. To przekłada się na bezpieczeństwo m.in. powrotów z pracy. Samorządy są w trudnej sytuacji finansowej. Minister Waldemar Buda zapowiedział program wspierający samorządy!
Redakcja GLOBEnergia
Dramatycznie rosnące ceny energii elektrycznej znacznie odbijają się na budżetach samorządów w Polsce. Te już od kilku miesięcy wdrażają rozwiązania mające ograniczyć zużycie energii poprzez m.in. wcześniejsze wyłączanie oświetlenia ulicznego. Samorządy podejmują inwestycje w nowe technologie i szukają oszczędności w efektywności energetycznej. O konkretnych rozwiązaniach pisaliśmy TUTAJ.
Samorządy inwestują w OZE, ale też ograniczają konsumpcję energii wyłączając oświetlenie zabytków, pomników, ale też ulic. To spowodowało, że wieczorami jest w niektórych miastach dosyć ciemno, co wpływa na komfort mieszkańców. Samorządy nie mają wyjścia. Wiele z nich informowało, że już w połowie roku wyczerpali budżet przeznaczony na opłaty związane z rachunkami za energię. Te są bardzo wysokie ze względu na rosnące ceny prądu. Sytuacja może się pogorszyć w 2023 roku.
Będzie program wsparcia dla samorządów?
Rząd dotychczas wprowadził wiele instrumentów wsparcia dla gospodarstw domowych oraz firm. Są to dopłaty, ale też niższe podatki (akcyza) i zamrażanie cen energii. Rząd najprawdopodobniej dostrzegł problemy samorządów. Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda w audycji Radia Zet oświadczył, że chce pomóc samorządom i poinformował o planach wprowadzenia nowego programu wsparcia.
Będzie program na oświetlenie ulic
Waldemar Buda - minister rozwoju i technologii
W mediach już pojawiła się potencjalna nazwa wsparcia – „latarnia plus”. Nieznane są jednak znane jeszcze szczegółowe założenia programu.
Będzie program na oświetlenie zewnętrzne ulic itd. Będą dofinansowywane niskoenergetyczne rozwiązania. Natomiast co do samorządów, to właśnie te rozwiązania, o których mówiliśmy, mają dać środki na wsparcie instytucji samorządowych
Waldemar Buda - minister rozwoju i technologii
Skąd środki na pomoc? Pomoże agresywna polityka fiskalna
Skąd będą pochodzić środki na wsparcie? Wsparcie samorządów ma być pokryte ze środków pochodzących z opodatkowanie firm w Polsce od nadmiarowych zysków. Przypomnijmy, że podobna propozycja wprowadzenia podatku padła na poziomie unijnym. Ma to być odpowiedź na nadmierne bogacenie się firm energetycznych na kryzysie energetycznym. Mowa głównie o spółkach naftowych i gazowych. Podatek miałby wynieść 33 proc.
Wicepremier Jacek Sasin skierował do premiera propozycję opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa i przedsiębiorstw prywatnych. Wpływy do budżetu mają sięgnąć 13,5 mld zł. Środki zostaną przeznaczone na „łagodzenie skutków wzrostu cen energii”. Jak duża będzie danina? Mowa o 50 proc. podatku. W mediach powstała burza, organizacje zrzeszające polskich przedsiębiorców wyraziły swoje ubolewanie nad pomysłem. Okazuje się, że podatek obejmie praktycznie wszystkie firmy, które zatrudniają powyżej 250 osób. Niedługo można było czekać na reakcję rynku – akcje wielu firm, w szczególności spółek skarbu państwa – spadły nawet o 10 proc. Rynek ocenia, że podatek będzie szokująco wysoki, co jeszcze bardziej osłabi polskich przedsiębiorców mierzących się z wysokimi kosztami pracy, produkcji i wielu innych w dobie galopującej inflacji.
Źródło: Polska Agencja Prasowa, Business Insider, własne
