Rząd dalej walczy z wiatrakami – Liberalizacja ustawy 10H zagrożona
Projekt liberalizacji ustawy antywiatrakowej (10H) utknął w rządzie. Zgodnie z zapowiedziami, nowelizacja miała być przyjęta na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów. Ostatecznie okazało się, że procedowanie nowelizacji ustawy (10H) przedłuży się. Kiedy rząd zaakceptuje projekt ministerstwa Klimatu i Środowiska?
Jakub Król
Nowelizacja ustawy uwolni 88 proc. zablokowanych gruntów
Liberalizacja zasady 10H jest kluczowa nie tylko dla dalszego rozwoju technologii wiatrowej na lądzie. Jest to także możliwość wykorzystania taniej energii dla przemysłu. Liberalizacja ustawy odległościowej (ustawy 10H) ma umożliwić nowe inwestycje w elektrownie wiatrowe. Według analityków Ember, przyjęcie przepisów w takim kształcie pozwoli uwolnić do 88 proc. gruntów zablokowanych przez ustawę 10H przyjętą w 2016 r. Zapewni to dodatkowe 27 tys. km2 powierzchni dostępnej dla nowych projektów wiatrowych.
- Zobacz również: Niemcy mówią NIE dla zakazu aut spalinowych, spektakularny wzrost rynku magazynów energii – Przegląd Redakcyjny
Na czym mają polegać zmiany?
Według założeń projektu nowelizacji, decyzyjność w sprawie lokalizacji turbin wiatrowych uzyska gmina i lokalna społeczność. Będą one decydować o lokalizacji takich inwestycji poprzez Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP), przy czym minimalną odległością elektrowni wiatrowych od zabudowań określono na poziomie 500 m. Projekt zakłada, że nowa elektrownia wiatrowa może być lokowana wyłącznie na podstawie MPZP. Na ten moment obszar, w którym obowiązuje zakaz realizacji takich inwestycji jest wyznaczany zgodnie z zasadą 10H.
W nowym projekcie oprócz bezwzględnej odległości minimalnej (500 metrów), podstawą dla określania odległości elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych będą m.in. wyniki przeprowadzonej strategicznej oceny oddziaływania na środowisko wykonywanej w ramach MPZP.
Liberalizacja utknęła w rządzie
Projekt ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw (UD207), zwany potocznie liberalizacją ustawy 10H nie został jednak zaakceptowany przez radę ministrów.
- Zobacz również: Czym kierują się Polacy przy wymianie ogrzewania?
Posiedzenie Rady Ministrów odbyło się 28 czerwca 2022 r. Początkowo projekt ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych nie został uwzględniony w porządku obrad posiedzenia. Później, porządek obrad został uzupełniony o ten projekt, ale mimo to nie został przyjęty.
Kiedy projekt zostanie zaakceptowany?
Według informacji przekazanych przez rzecznika rządu, w przyszłym tygodniu rada ministrów zajmie się projektem nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych.
"Jeżeli chodzi o ustawę dotyczącą wiatraków, została podjęta decyzja, że ten punkt będzie przedmiotem obrad na posiedzeniu rządu w przyszłym tygodniu" - powiedział rzecznik rządu Piotr Muller.
Gdzie pozostanie zasada 10H?
Obowiązek zachowania odległości pozostawiono w projektowanych przepisach w przypadku parków narodowych (10H) i rezerwatów przyrody (500 metrów). Gminy, w których już zostały zlokalizowane elektrownie wiatrowe, mogłyby lokować w jej otoczeniu budynki mieszkalne w pobliżu elektrowni wiatrowej pod warunkiem spełnienia minimalnej odległości 500 metrów lub większej, wynikającej z przyjętych stref ochronnych w MPZP (bez konieczności zachowywania odległości obliczonej zgodnie z zasadą 10H).
Źródło: ISBnews, GLOBENERGIA.
