Rząd zmieni rozporządzenie w sprawie sposobu obliczania limitu cen dla energetyki

Rozporządzenie obowiązuje od 10 listopada br. Określa ono metodę obliczania limitu cen dla firm produkujących energię elektryczną z uwzględnieniem technologii jej wytwarzania oraz dla spółek obrotu energią. Przepisy obejmują przedsiębiorców, którzy będą musieli przekazywać odpis na rachunek Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny. Cena uwzględnia m.in. koszt zużytego paliwa, sprawność jednostki wytwórczej, marżę w wysokości 3 proc. ceny energii elektrycznej z rynku dnia następnego obliczonej jako 80 proc. ceny określonej w indeksie TGeBase oraz 20 proc. ceny określonej w indeksie TGePeak dla doby, dla której obliczany jest odpis na fundusz. Rozporządzenia wypełnia delegację zawartą w art. 23 ust. 3 ustawy z dnia 27 października 2022 r. o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku.

Zmiana rozporządzenia po zaledwie miesiącu

Okazuje się, że po miesiącu obowiązywania rozporządzenia pojawiła się zapowiedź jego zmiany. Jak czytamy, wprowadzenie zmian do dokumentu jest uzasadnione „zaistniałymi zmianami na rynku surowców energetycznych (m.in. węgla) oraz koniecznością doprecyzowania przepisów rozporządzenia w zakresie komponentów kosztowych zastosowanych w formułach służących do obliczenia limitu ceny dla poszczególnych technologii wytwarzania energii elektrycznej oraz przedsiębiorstw energetycznych wykonujących działalność gospodarczą w zakresie obrotu energią elektryczną”.

Dalej wyjaśniono, że zmiany obejmą komponenty kosztowe służące obliczaniu limitu ceny dla wytwórców wykorzystujących jako paliwo węgiel brunatny. Zmiany obejmą także formuły obliczania limitu ceny wybranych wytwórców OZE. Do listy komponentów zostaną dodane cenowe koszty zakupu i umorzenia świadectw pochodzenia. Ponadto zostaną wprowadzone doprecyzowania w zakresie ceny energii elektrycznej przyjmowanej do obliczania limitu ceny przedsiębiorstw obrotu, w zakresie umów zawieranych pomiędzy wytwórcą OZE a odbiorcą końcowym obejmującą instrumenty finansowe.

Wszystko wskazuje na to, że jest to odpowiedź na apele branży energetycznej. W październiku 10 organizacji zwróciło się do Senatu i do rządu o wprowadzenie zmian w projekcie ustawy o zamrożeniu cen energii, która uderza nie tylko w segment sprzedaży, ale w rynek długoterminowych umów na zakup zielonej energii (cPPA). Ponadto wyjaśniono, że system zaprojektowany w ustawie niesie za sobą bardzo wysoki poziom niepewności prawnej w zakresie ustalenia wielkości odpisu na Fundusz dla podmiotów, które będą zobowiązane ten odpis kalkulować i odprowadzać, jak również doprowadzi do niewypłacalności, a w konsekwencji bankructw spółek obrotu

Źródło: gov.pl, PSEW