Stabilny wzrost cen węgla to wyjątkowy obrazek w obecnych czasach

Węgiel to surowiec, który wykazuje się sporą dynamiką cenową na giełdzie. Od początku 2023 roku obserwujemy ciągłe, krótkotrwałe skoki i spadki cen tego surowca, które w ostatecznym rozrachunku prowadzą do powolnej obniżki jego wartości giełdowej.

- 2021 rok rozpoczął okres nieustannych wahań cenowych węgla – nagłe skoki to stały obrazek dla ostatnich 4 lat.
- Czerwiec 2025 roku stanowi przedłużenie dość długiego jak na obecne standardy okresu niezachwianego wzrostu cen węgla.
- Lipiec nie wskazuje, że nadchodzą jakieś zmiany – kiedy możemy zobaczyć odwrócenie się trendu?
Węgiel – surowiec dużej zmienności na giełdzie
Okres bardziej widocznych wahań cenowych rozpoczął się w 2021 roku, kiedy to ceny węgla wystrzeliły do góry, osiągając w szczytowych momentach 2022 roku cenę nawet 360 dolarów za tonę, co w przeliczeniu na polskiego złotego dawało wtedy wartość około 1600 złotych za tonę. Lata 2021/22 przyniosły wiele nagłych i gwałtownych zmian cen surowca, którego wahania wartości stały na poziomie nawet 21% pomiędzy jednym miesiącem a drugim. Destabilizacja i skok cen był oczywiście częścią reperkusji ataku Rosji na Ukrainę.
Powrót w okolice normalności, a więc do okolic stanu sprzed 2021 roku, przyszedł dopiero w roku 2023. Ówczesne ceny węgla osiągnęły poziom około 100 dolarów za tonę, czyli wtedy niecałych 450 złotych za tonę. Wciąż było to więcej niż ceny sprzed wojny na Ukrainie, ale różnica nie była już aż tak duża. Trendem, który utrzymał się jednak po okresie nagłego wzrostu, była duża niestabilność cen, które raz po raz spadają i podnoszą się w przeciągu maksymalnie kilkudziesięciu dni. Można więc powiedzieć, że każdy nowy miesiąc oznacza od jakiegoś czasu nowy trend na rynku węgla. Nie inaczej jest obecnie.
Źródło: Tradingeconomics
Od kwietnia brak większych wahań
Czerwiec okazał się być dla węgla przedłużeniem rozpoczętego w kwietniu wzrostu cen węgla, który stanowi odbicie się rynku po dość długim jak na obecne czasy okresie spadkowym. Okres ten, choć w skali miesięcznej wydaje się dość stabilny, to warto zauważyć, że od stycznia obecnego roku często zdarzały się bardzo krótkie odbicia się cen do góry, które na kilka dni potrafiły wywołać zamieszanie na giełdzie. Kwiecień obecnego roku stał się jednak momentem faktycznego, dłuższego i zauważalnego w skali miesięcznej przejścia trendu do tendencji wzrostowej. Cena węgla osiągnęła wtedy 370 złotych za tonę i aż do teraz wykazuje stabilny wzrost, bez krótkotrwałych spadków. Wzrost ten sięga 5% miesięcznie i doprowadził do tego, że czerwcowa cena węgla osiągnęła 392 złote za tonę (104,5 dolarów za tonę). Co więcej, lipcowe notowania wskazują, że trend ten się utrzyma.
Choć dotarliśmy obecnie jedynie do połowy lipca, tak już teraz wzrost cen węgla wskazuje 4,3% względem czerwca, a ich poziom to 409 złotych za tonę. Obecny wzrost, choć długi jak na standardy ostatnich lat, tak nie jest znaczny i nie prowadzi na chwilę obecną do zwiększenia się cen węgla w skali roku, ponieważ jest on obecnie aż o 24% tańszy, niż był w styczniu. Jego stabilny wzrost nie jest też niczym zaskakującym, ponieważ wynika najprawdopodobniej z tego, że na półkuli południowej panuje obecnie chłodniejszy okres roku. Przed nadejściem chłodniejszych dni na półkuli północnej powinniśmy jednak mieć jeszcze okazję zobaczyć spadek cen węgla na giełdzie.