Ruszyły prace nad odwiertem geotermalnym w Otwocku. Czy ma on jednak sens?

Otwock pozyskał aż 93 mln zł na odwiert i basen geotermalny. Przygotowania do wykonania odwiertu ruszyły już w tym tygodniu. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy temperatura złóż będzie wystarczająca. Szacuje się, że będzie miała 40-45 st. C. Jej rzeczywiste parametry poznamy dopiero za trzy miesiące.

Zgodnie z planem inwestycyjnym, jeśli prognozy się potwierdzą, w Otwocku ma powstać ciepłownia, która rocznie będzie w stanie wygenerować 4,21 MW ciepła. Oprócz tego ma zostać otworzona również pijalnia wód mineralnych, kryta pływalnia sportowa oraz rozbudowany kompleks basenowy. W jego skład wejdzie sztuczna rzeka, gejzery, zjeżdżalnia, jacuzzi, basen do nauki pływania, strefa basenowa dla niemowlaków i basen sportowy z ośmioma torami. Oprócz krytej pływalni ma zostać wybudowana również strefa saun, grota lodowa basen zewnętrzny, ruska bania, grota solna oraz strefa z gastronomią. W II etapie inwestycji ma zostać zrealizowana strzelnica sportowa, zaś w III - hala widowiskowo-sportowa. Wszystkie obiekty mają być dostępne również dla osób niepełnosprawnych.
“Dzień 24 października 2023 roku to kolejna ważna data, która na stałe wpisze się w historię naszego miasta.(...) Dziś odwiert badawczo-eksploatacyjny rozpoczął pracę, która - jestem przekonany - zakończy się sukcesem. Jest za co trzymać kciuki, bo na szali stoi cały wachlarz potencjalnych możliwości. Przed nami 2 miesiące intensywnej pracy wiertni - planujemy dowiercić się na głębokość ok. 1650 m w głąb ziemi. Potem nastąpi czas próbnych pompowań i badań złoża pod kątem mineralizacji, wydatków i temperatury. Jeśli w grudniu zobaczą Państwo nad sąsiadującym basenem do wody zrzutowej unoszącą się łunę pary wodnej, to znak, że jest dobrze” - napisał prezydent Otwocka Jarosław Margielski na swoim profilu na Facebooku.
Entuzjazm związany z przedsięwzięciem jest ogromny, jednak nie jest podzielany przez wszystkich.
Czy woda nie będzie zbyt zimna?
Jeśli popatrzymy na mapę perspektywicznych obszarów wykorzystania energii geotermalnej w Polsce, Otwock znajduje się na samych rubieżach.

Źródło: Potencjał geotermalny oraz możliwości wykorzystania wód geotermalnych w Polsce, Konferencja regionalna “Geotermia. Szansa czy kłopot”, 2019.
Izolinia na powyższej mapie łączy punkty o temperaturze 50 st. C.
“Bliskie położenie względem izolinii oznacza, że jesteśmy na granicy tego najbardziej perspektywicznego wykorzystania wód geotermalnych. Osoby, które inicjowały projekt oczywiście zdawały sobie z tego sprawę, że nie mogą liczyć na wyższe parametry na tym terenie” - stwierdził Marek Hajto, asystent naukowo-badawczy na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
Prognozuje się, że temperatura ujęcia będzie oscylować w okolicy 40-45 st. C. Zdaniem Marka Hajto takie parametry są wystarczające dla celów rekreacyjnych - woda geotermalna może być wykorzystana w tym przypadku w sposób bezpośredni, czyli bez podgrzewania.
Co jednak z ciepłownią? W Polsce funkcjonuje już ciepłownia o podobnych parametrach - jest to Geotermia Mazowiecka i mieści się w Mszczonowie. Woda musi być w niej podgrzewana, co wiąże się z dodatkowymi kosztami, lecz inwestycja mimo to się opłaca.
Wykorzystanie nawet takiej wody ma sens, nie przekreślałbym tego projektu tylko przez fakt, że temperatura wody ma wynosić 40-45 st.C - dodaje Marek Hajto.
Jeśli popatrzymy na zestawienie cen ciepła u poszczególnych dostawców, to energia z Geotermii Mazowieckiej jest najdroższa ze wszystkich pozostałych ciepłowni geotermalnych, lecz wciąż jest tańsza niż energia z miejskiej sieci ciepłowniczej z Krakowa, która głównie pozyskiwana jest z gazu ziemnego (MPEC Kraków). Do ceny energii z Geotermii Mazowieckiej należy jednak dodać niemałą kwotę za opłatę przesyłową i nośnik ciepła, czego nie musimy robić w Krakowie.
Warto jednak dodać, że woda z ujęcia w Mszczonowie jest słodka i nadaje się do picia, co wiąże się z dodatkowym zyskiem dla firmy i uatrakcyjnieniem finansowym całego przedsięwzięcia. Prognozuje się, że woda w Otwocku również będzie nadawać się do picia, dlatego w planach znajduje się budowa pijalni wód.
Jeśli woda będzie miała rzeczywiście prognozowane parametry, to budowa inwestycji powinna zostać zakończona w 2025 roku, a Otwock wróci do swoich uzdrowiskowo-rekreacyjnych korzeni, od których odciął się w latach 60.