Rząd usprawni inwestycje w sieć dystrybucyjną. Jest projekt ustawy
Sieć dystrybucyjna wymaga pilnych i dużych nakładów inwestycyjnych – ten argument słyszymy od wielu lat w dyskusji o modernizacji polskiej energetyki. W odpowiedzi na postulaty sektora energetycznego oraz samorządów rząd skierował do konsultacji projekt ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w zakresie sieci przesyłowych.
Patrycja Rapacka
8 października br. do konsultacji skierowano projekt regulacji pod numerem UD437, który zakłada m.in. objęcie kluczowych inwestycji w sieć dystrybucyjną przyspieszonymi procedurami administracyjnym. Ma to usprawnić inwestycje, a tym samym rozwój sieci dystrybucyjnej. Ustawa wprowadza też zmiany w przepisach regulujących sam proces inwestycyjny w sieci elektroenergetyczne. Uwagi do projektu można składać do 18 października.
Impuls rozwojowy
Co mają dać inwestycje w sieć dystrybucyjną w Polsce? Z pewnością takie działania przyspieszą integrację instalacje OZE z systemem elektroenergetycznym. Dodatkowo zapewnią impuls rozwojowy dla regionów, w tym dla specjalnych stref ekonomicznych.
Dzięki przyspieszeniu procesu inwestycyjnego spodziewany jest pozytywny wpływ projektowanych przepisów na bezpieczeństwo energetyczne państwa oraz realizację strategicznych celów określonych w Polityce Energetycznej Polski do 2040 roku.
Przekonuje resort klimatu i środowiska
Główną zmianą będzie zastosowanie przepisów ustawy o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w zakresie sieci przesyłowych na inwestycje dystrybucyjne o napięciu znamionowym 110 kV lub wyższym, funkcjonalnie powiązane ze strategicznymi inwestycjami w sieć przesyłową.
Intensywny rozwój OZE
Za koniecznością podjęcia interwencji legislacyjnej przemawia również dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii, w tym przede wszystkim tzw. mikroinstalacji. Tylko w pierwszym półroczu 2022 roku doszło do zwiększenia łącznej mocy zainstalowanej z poziomu ok. 7 GW do poziomu 8,1 GW.
Już w tym momencie mówi się o ograniczeniach sieciowych, a inwestorzy mają problem z podłączeniem instalacji do sieci. Dane Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej wskazują, że liczba odmów przyłączenia instalacji OZE do sieci w całym 2020 roku dotyczyła jedynie 5 proc. złożonych wniosków, a w 2021 roku udział takich decyzji wynosił już ok. 25 proc.
Jak czytamy w ocenie skutków regulacji ustawy, przewiduje się, że proponowane przepisy doprowadzą do przyśpieszenia licznych inwestycji infrastrukturalnych realizowanych na terenie Polski. Obecnie czas na uzyskanie wszelkich wymaganych zgód inwestorzy szacują na ok. 22 miesiące (z średnio 28 miesięcy jakie potrzebne są na zrealizowanie inwestycji), gdzie okres uzyskania dostępu lub własności gruntów może trwać nawet kilka lat.
Źródło: gov.pl, RCL
