Co obniża ceny energii elektrycznej? Wpływ energetyki odnawialnej na początku 2023 r.

Niejednokrotnie wspominamy, że odnawialne źródła energii zapewniają tanią energię elektryczną, a dostęp do niej powinien być uwarunkowany jedynie warunkami przyrodniczymi, które panują w danym regionie. Jeśli wieje i okoliczni mieszkańcy nie mają nic przeciwko, to teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, aby wybudować farmę wiatrową. Oczywiście energetyka wiatrowa, jak i słoneczna ze względu na swoją specyfikę tworzą wyzwania związane z sieciami, magazynowaniem i autokonsumpcją. Od początku roku te dwa źródła obniżają rynkową cenę energii elektrycznej. W jaki sposób?

Trudno przemilczeć panującą od kilku lat sytuację na rynku energetycznym. Na początku paraliż gospodarki wywołany pandemią COVID-19, a następnie kryzys geopolityczny spowodowany zbrojną napaścią Rosji na Ukrainę. Uwypukliło to problem, który wcześniej nie był poruszany w przestrzeni publicznej za często. Mowa o bezpieczeństwie energetycznym. Gaz, węgiel, ropa - wszystkie paliwa, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania gospodarki są przedmiotem presji i szantażu międzynarodowego od czasów, gdy upowszechnił się międzynarodowy obrót tymi surowcami. Wystarczy wymienić chociażby kryzys naftowy 1973 r., czy też następne m.in. ten wywołany wojną w Zatoce Perskiej (1990 r.) lub ten, którego powodem był kataklizm związany z huraganem Katrina.
Przepis na bezpieczeństwo energetyczne
Nie inaczej jest teraz. Kolejny raz paliwa są wykorzystywane jako fundament do prowadzenia terroru - zarówno gospodarczego, jak i militarnego. Aby nie dać się szantażować na tej płaszczyźnie, państwa mają dwa wyjścia. Jedno to dywersyfikacja dostaw nośników energii, co w przypadku niemożności ich zastąpienia jest rozsądnym posunięciem. Sprawdzi się także w etapie przejściowym. Drugie wyjście to przejście na dostępne w kraju zasoby, które ogólnie można podzielić na odnawialne i nieodnawialne. Z tych drugich nie będziemy mogli korzystać zawsze. Co więcej, mogą się one lepiej (i dłużej) przydawać w innych niż energetyka gałęziach gospodarki.
Pozostają więc źródła odnawialne, które w Polsce zaczęły się dynamicznie rozwijać w drugiej dekadzie XXI wieku - szczególnie energetyka wiatrowa i fotowoltaika. Bazują one na energii, która w teorii jest darmowa. W praktyce natomiast musimy ponosić koszty utrzymania elektrowni, sieci i innych powiązanych kwestii. Czy jest możliwość, aby wiatr czy promieniowanie słoneczne podlegały szantażowi energetycznemu? Jest to wizja wręcz nierealna, poniekąd apokaliptyczna. Śmiało więc możemy uznać OZE za bezpieczne, do pewnego momentu także przewidywalne (na podstawie prognoz i statystyk) i coraz więcej osób przekonuje się, że to właśnie powinien być główny nurt energetyczny w najbliższych latach.
- Zobacz również: Ponad 21% energii pochodziło z OZE! Miks energetyczny i struktura produkcji energii w Polsce w 2022 r.
OZE obniżają ceny energii elektrycznej
W jaki sposób fotowoltaika i energetyka wiatrowa obniżały rynkowe ceny energii elektrycznej? Tak jak wspomnieliśmy - jest to energia tania. Nie podlega także regulacjom emisyjnym.

Powyższy wykres został sporządzony na podstawie wielkości generacji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych z danych ENTSO-E (Europejskiej Sieci Operatorów Systemów Przesyłowych). Rynkowe ceny energii elektrycznej wzięto natomiast z danych Towarowej Giełdy Energii (TGE) z indeksu TGeBase.
Taki wykres najlepiej potwierdza, że fotowoltaika i energetyka wiatrowa są czynnikiem obniżającym ceny energii. Doskonale widać jak wraz ze wzrostem słupków z megawatogodzinami obniża się krzywa z RCE. Gdy spadają, wykres rynkowej ceny rośnie.
Ponadto widać dysproporcję pomiędzy fotowoltaiką a energetyką wiatrową na korzyść tej drugiej. Jest tak z uwagi na zimę, kiedy wiatr osiąga lepsze warunki niż latem. Dzień jest krótszy, częściej jest pochmurno, toteż fotowoltaika nie generuje tyle energii jak latem. Przedstawione zestawienie dotyczy danych od początku 2023 roku. Jaką dynamikę pokażą kolejne miesiące? Będziemy monitorować. Wiemy, że energetyka odnawialna w znaczny sposób przyczynia się do niskich cen energii oraz do poprawy jakości klimatu. Tak jak wspomnieliśmy, liderem w tej kwestii są farmy wiatrowe, które ostatnio osiągnęły kolejny znakomity wynik.
Rekordowa produkcja z energetyki wiatrowej
W Polsce panuje aktualnie zamieszanie związane z odblokowaniem zasady 10H. Przypomnijmy, że do Senatu trafił projekt nowelizacji ustawy antywiatrakowej, który zakłada wprowadzenie minimalnej odległości turbiny od zabudowań równej 700 m. Senatorowie proponują powrót do odległości 500 m, które były początkowym pomysłem na ożywienie energetyki wiatrowej. Według branży pozwoliłoby to na zwiększenie dostępności terenów pod inwestycje wiatrowe z 0,28% do 7,08% powierzchni Polski.
W cieniu dyskusji i międzypartyjnych sporów o najlepsze rozwiązanie trwającej od 7 lat posuchy w energetyce wiatrowej, farmy wiatrowe w Polsce działają i wykręcają kolejny rekord. W dniu 20 lutego w godzinach 21-22 wiatraki wygenerowały 7 832 MWh energii elektrycznej. Pozostaje więc wierzyć, że tak dobry wynik otworzy oczy decydentom i pozwoli zrozumieć, że tania energia jest na wyciągnięcie ręki.
Źródła: ENTSO-E, TGE.