NaszEauto – wreszcie ruszyły przelewy na konta wnioskodawców

Dokładnie po 136 dniach od startu programu NaszEauto, pierwsze dotacje na zakup, leasing lub najem długoterminowy trafiły na konta beneficjentów. Najpierw pieniądze otrzymają ci, którzy składali wnioski o dofinansowanie tuż po rozpoczęciu naboru w lutym bieżącego roku. Według statystyk opublikowanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, uprawnionych do przelewu było 212 osób. W pierwszej transzy poszły 63 płatności.

- Do połowy czerwca Polacy wnioskowali o dofinansowanie zakupu, leasingu oraz najmu długoterminowego 5850 samochodów elektrycznych.
- Czas rozpatrzenia wniosku w NFOŚiGW to nawet 147 dni, w przypadku konieczności jakichkolwiek poprawek.
- Wypłaty dotacji rozpoczęły się 20 czerwca, w pierwszej grupie znalazły się 63 osoby, które łącznie otrzymały prawie 1,9 mln złotych.
NaszEauto – to nie opóźnienia, wszystko zgodnie z harmonogramem
Przypomnijmy, że nabory w programie NaszEauto ruszyły 3 lutego bieżącego roku i do połowy czerwca (stan na 16.06.2025) do centrali NFOŚiGW wpłynęło 5850 wniosków. Bez dwóch zdań taka liczba cieszy, bo to oznacza, że dokładnie o tyle samo powiększył się park samochodów elektrycznych na naszych drogach.
Szczegółowa analiza danych nie napawa jednak optymizmem, albowiem w tym samym dokumencie znaleźć można informację, że do połowy czerwca zatwierdzono do wypłaty jedynie 212 wniosków, a to oznacza, że 5638 wniosków wciąż jest w trakcie procedowania.
Już na początku maja w sieci zaczęły pojawiać się niepokojące głosy, że taka zwłoka z wypłatą dotacji oznacza brak pieniędzy na kontach NFOŚiGW. Przedstawiciele Funduszu dementowali jednak te plotki, a brak wypłat tłumaczono między innymi koniecznością integracji systemów informatycznych samego NFOŚ, jak też i Polskiej Fundacji Rozwoju (PFR), która de facto jest w programie NaszEauto płatnikiem.
Co ciekawe, rozpoczęcie wypłat wcale nie oznacza opóźnienia w programie. Wręcz przeciwnie, można śmiało napisać, że wszystko idzie zgodnie z planem, a będąc precyzyjnym z harmonogramem.
Od momentu pojawienia się wniosku w GWD (generatorze wniosków o dotacje), NFOŚ rezerwuje sobie od 127, do nawet 147 dni na ocenę formalną, zatwierdzenie, podpisanie umowy oraz wypłatę środków.

Oczywiście ten termin mógłby być krótszy, gdyby urzędnicy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie wykorzystywali całości dostępnego czasu na rozpatrzenie wniosku. Magiczne słowo „do” robi tu różnice.
O szczegółach harmonogramu prac nad wnioskiem w programie NaszEauto pisaliśmy TUTAJ.
NaszEauto – pierwsi szczęśliwcy mają już kasę na kontach
Zgodnie z informacją, jaką udzielił nam dział prasowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, dokładnie 20 czerwca bieżącego roku, rozpoczęły się wypłaty dotacji w programie NaszEauto.
Pierwsza grupa wybrańców nie jest duża i liczy raptem 63 osoby, które łącznie wnioskowały o 1 896 961 złotych, co stanowi nieco ponad 1 procent budżetu całego programu (ponad 1 miliard 600 milionów złotych).
To, że poszły wypłaty – jest jak najbardziej pozytywnym sygnałem dla innych osób, które zastanawiały się nad skorzystaniem z takiej dotacji. Czy teraz rozwiane zostaną ich wątpliwości i Polacy masowo ruszą do salonów po nowe auta elektryczne?
Dużo bardziej zastanawiająca jest wciąż duża liczba nierozpatrzonych wniosków, bo to świadczy o tym, że albo potencjalni beneficjenci popełniają dużo błędów podczas aplikowania o dotacje, albo pracownicy NFOŚiGW nie są w stanie obrobić takiej ilości dokumentów.
Jeśli to drugie jest prawdziwe, to za parę miesięcy rzeczywiście będziemy mogli pisać o ogromnych opóźnieniach w wypłatach dotacji z programu NaszEauto.
Źródło: GLOBENERGIA