Darmowe ładowanie samochodów elektrycznych? ChargeEuropa pracuje nad tym z największymi markami!

Firma ChargeEuropa twierdzi, że opatentowała budowę i obsługę opłacalnych ładowarek aut elektrycznych w miastach. Przeznaczone mają być głównie dla miast, w których stacji ładowania jeszcze nie ma lub nie ma ich wiele. Pilotażowa sieć została uruchomiona w lipcu w Warszawie. Od tej pory firma zapewniła sobie ponad 1000 lokalizacji na kolejne dwa lata i połączyła siły z największymi światowymi markami w zakresie zrównoważonego rozwoju. Należą do nich m.in. BMW, Netflix, Bolt czy Opel. Dzięki temu wsparciu ładowanie ma być darmowe!

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Firma z siedzibą w Polsce, ChargeEuropa jest operatorem sieci ładowania aut elektrycznych. Dzięki partnerskiej współpracy z markami, oferuje właścicielom nieruchomości punkty nieodpłatnego ładowania elektryków, a reklamodawcom - potężną platformę reklamy zewnętrznej. Czy to faktycznie zadziała?

Darmowe ładowanie?

Dla miast rozwiązania ChargeEuropa są sposobem na niewymagającą nakładów rozbudowę infrastruktury ładowania aut elektrycznych, niezbędnej dla powszechnej i efektywnej elektryfikacji w transporcie. Niewiele miast ma zasoby na tworzenie od podstaw całej sieci średnio 200 punktów ładowania na swoim obszarze. Szczególnie, jeśli mowa o rozwijających się miastach, gdzie popyt zaczyna dopiero rosnąć. 

W normalnych warunkach, aby zrealizować większą inwestycję, miasta potrzebują sporego nakładu środków publicznych. Jednak ostatnimi czasy (ze znacznym sukcesem) miasta zaczęły skłaniać się do współpracy z prywatnymi firmami przy tego rodzaju projektach. ChargeEuropa jest tego przykładem - po ukończeniu swojej pierwszej, pilotażowej sieci - firma jest gotowa powielać swój model i wdrażać go w kolejnych miastach w Europie, Azji i Ameryce Łacińskiej.

Miasta nie potrzebują już inwestować dużych kwot z kieszeni podatników, aby z wyprzedzeniem tworzyć sieci ładowania elektryków. Wchodzimy na rynki z oryginalnym rozwiązaniem reklamowym, które umożliwia nam monetyzację naszych sieci ładowania i zapewnia zdrowe wzrosty już od pierwszego dnia

Euan Wheatley - COO ChargeEuropa

Stacja ładowania od ChargeEuropa

ChargeEuropa projektuje i produkuje stacje ładowania aut elektrycznych z wbudowanymi 65-calowymi ekranami dotykowymi, które stanowią ciekawą platformę dla sponsoringu marek. Ich unikalny model biznesowy polega na tym, że aby generować dochody, nie muszą opierać się na opłatach za ładowanie aut - co w wielu miastach na świecie jest wciąż raczkującym rozwiązaniem.

Nasza koncepcja jest innowacyjną odpowiedzią na potrzeby miast o dużym potencjale wzrostu, bo umożliwia zbudowanie niezbędnej infrastruktury ładowania aut elektrycznych, bez której trudno mówić o czystym transporcie w danej społeczności

Matt Tymowski - CEO ChargeEuropa

Współpraca z dużymi firmami i ambitne plany

Wraz z rozpoczęciem projektu pilotażowego w Warszawie, firma ogłosiła połączenie sił z takimi firmami jak Netflix, BMW, Bolt, Opel i OSHEE i udowodniło tym samym, że gdy zaoferuje się markom odpowiednie medium, będą chętnie wspierać rozwój infrastruktury. 

Stacja ładowania i reklama partnera.Źródło: ChargeEuropa.
Stacja ładowania i reklama partnera.
Źródło: ChargeEuropa.

ChargeEuropa nawiązała również partnerstwo z firmami będącymi właścicielami obiektów komercyjnych - wśród nich z francuskim gigantem centrów handlowych Klepierre czy firmą Transgourmet, właścicielem europejskiej sieci Selgros Cash&Carry - w celu umieszczenia punktów ładowania na ich intensywnie użytkowanych parkingach.

Prawdziwy test nie będzie już polegał na sprawdzeniu czy nasza koncepcja działa, ale na tym jak szybko w ciągu najbliższych dwóch lat będziemy w stanie rozwinąć naszą sieć, aby sprostać ogromnemu wzrostowi popytu

Euan Wheatley - CEO ChargeEuropa

Firma planuje w ciągu najbliższych 2 lat uruchomić 1000 jednostek (300 w pierwszym roku, 700 w kolejnym) rozmieszczonych w kluczowych miastach w Polsce, Chorwacji, Bułgarii, Chile i na Filipinach.

Źródło i zdjęcie główne: ChargeEuropa.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia