Skanska stawia na perowskity- wywiad

Zdjęcie autora: Adam Targowski

Adam Targowski

Menadżer ds. zrównoważonego rozwoju Skanska

Podziel się

Tematyka perowskitów od dłuższego czasu przewija się w mediach. Ciągle słyszy się opinie mówiące, ze już niedługo nowoczesna technologia zastąpi ogniwa krzemowe. Tymczasem rozwiązania tego typu są ciągle niszowe, a zdecydowana większość rynku urządzeń fotowoltaicznych opiera się na polikrysztale. Skanska, łączy swoje siły z Saule Technologies!

Od lewej Olga Malinkiewicz, Saule Technologies; Katarzyna Zawodna, Skanska(Fot. Skanska)

Rozmowa z Adamem Targowskim, menadżerem ds. zrównoważonego rozwoju w spółce biurowej Skanska, odpowiedzialnym za wdrożenie perowskitów na projektach Skanska.

Anna Będkowska: Dlaczego zdecydowaliście się państwo na Perowskity ? Co sprawia że ta technologia jest lepsza od znanych nam ogniw fotowoltaicznych?

Adam Targowski: Perowskity to technologia, która pozwala nam wykorzystać przestrzenie, które dotychczas nie nadawały się do wykorzystania w kontekście wytwarzania energii. Szczególnie zainteresowały nas cechy, którymi charakteryzują się właśnie perowskity.

Po pierwsze, efektywnie produkują energię również przy rozproszonym świetle, co w dużej mierze ogranicza zasadność stosowania ogniw krzemowych, które dobrze działają tylko w momencie, gdy są właściwie wyeksponowane na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Ogniwa perowskitowe mają tę cechę, że efektywnie produkują energię elektryczną, nawet jeśli nie mamy słonecznej pogody.

Druga cecha jest taka, że jest to materiał, który może być pół-przezierny, daje to możliwość wykorzystania powierzchni okien do efektywnego pozyskiwania energii. Powierzchnie te do tej pory dostępne w bardzo ograniczonym stopniu. W przypadku ogniw perowskitowych efektywność jest zdecydowanie większa przy zachowaniu przezierności modułu.

Fot. Skanska

Kolejną cechą jest fakt, że te ogniwa są elastyczne oraz lekkie dzięki czemu nie wymagają żadnych podkonstrukcji, dodatkowo mogą mieć modyfikowany kolor. Wszystkie te cechy sprawiają, że w kontekście architektonicznym i w kontekście dostępnej powierzchni jaką my mamy do zagospodarowania tzn. w budynkach biurowych, budynkach wielopiętrowych, gdzie powierzchnia dachu jest niewielka w stosunku do powierzchni fasady, technologia perowskitów otwiera nowe możliwości w zakresie produkcji energii i w zakresie dążenia do samowystarczalności energetycznej budynków.

AB: Czy wiecie już państwo jak będzie wyglądał finalny produkt?

AT: Założeniem naszego projektu jest zintegrowanie materiału wykonanego przy zastosowaniu technologii perowskitów z elementami fasady oraz z elementami okien, tak aby komponent fotowoltaiczny efektywnie wykorzystywał energię słoneczną na każdej płaszczyźnie.

AB: Czy znacie już państwo podstawowe parametry finalnego produktu? Wymiary, wielkość, moc, sprawność, wydajność?

AT: Ogniwa perowskitowe są wytwarzane w taki sposób, że w kwestii wymiarów charakteryzują się całkowitą elastycznością, nie ma konkretnych ograniczeń jeśli chodzi o wielkość finalnego produktu. Naszym założeniem jest to, aby jak najmniej ingerować w proces budowy, a więc chcielibyśmy, aby te moduły fasadowe, które obecnie stosujemy, były z perspektywy procesu budowlanego takimi samymi modułami, lecz uzupełnione o element fotowoltaiczny. Chcemy, żeby to była po prostu powłoka dla elementów budynku, zarówno przeziernych, czyli dla okien, jak i nieprzeziernych. Perowskity planujemy wykorzystywać w taki sposób, aby nie ucierpiał na tym wygląd zewnętrzny budynku.
Jeżeli chodzi o parametry użytkowe, mamy pewne założenia i mamy pierwsze wyniki, które wskazują na to, że będzie to opłacalna inwestycja. Ta technologia dopiero się rozwija, więc opłacalność jej stosowania powinna być coraz większa wraz z efektami badań prowadzonych przez naszego partnera – Saule Technologies.

(Fot. Skanska)

AB: Czy może Pan coś powiedzieć na temat dostępności produktu na rynku ?

Piotr Targowski: Pierwsza testowa aplikacja takich systemów będzie miała miejsce jeszcze w tym roku. Natomiast mogę powiedzieć, że mamy datę graniczną kiedy założyliśmy, że ten produkt będzie dostępny i będzie mógł pojawić się na rynku w większej skali. Na pewno będzie to niedaleka przyszłość.

AB: Jaką przewagę chcecie Państwo osiągnąć?

Oczywiście w odniesieniu do technologii, której już istnieją na rynku (moduły polikrystaliczne, monokrystaliczne), jaki jest cel wprowadzenia produktu opartego o technologię perowskitów.

AT: Naszą intencją jest to, aby nie wpływać negatywnie na aspekt architektoniczny oraz wygląd budynku.
Dodatkowo dzięki temu, że perowskity pracują efektywnie również z rozproszonym światłem, możemy stosować je na pionowych fasadach oraz w innych miejscach, które nie są optymalnie wyeksponowane na działanie promieni słonecznych, tak jak to powinno mieć miejsce w przypadku znanych nam technologii. Dzięki temu inwestycje na powierzchniach dotychczas uznawanych za niekorzystne w wykorzystaniu energii słonecznej, przy użyciu tej technologii, zaczną być opłacalne.

AB: Jakie są obawy związane z wdrażaniem takich nowych technologii?

AT: Mamy świadomość ryzyka, które jest związane z wdrażaniem nowych technologii, ale mamy również przygotowany plan B. Jest wiele ścieżek, które prowadzą do osiągnięcia zamierzonego przez nas celu. Jestem spokojny o to, że idziemy w dobrym kierunku.

AB: Czego dotyczy się plan B?

AT: Mam na myśli rozmaite, poszczególne aspekty technologiczne. Jest to projekt wieloetapowy, w różnych jego etapach będziemy musieli odpowiedzieć sobie na wiele technologicznych pytań o odmiennym charakterze, będziemy musieli zastanowić się w jaki sposób rozwiązać pewne kwestie w fazie badawczej czy projektowej. Nie jest tak, że jeśli jedno założenie nie spełni naszych oczekiwań, to również cały projekt okaże się niepowodzeniem.

Anna Będkowska: W jakich obiektach będą wdrażane pierwsze produkty?

AT:  Zaczynamy od rynku w Polsce, chodzi o budynki biurowe budowane przez firmę Skanska jako generalnego wykonawcę dla Skanska jako inwestora. W fazie początkowej, czyli w fazie testowej chcemy upewnić się, że jest to produkt, który nie wymaga stałego nadzoru. Gdy dotrzemy do etapu, w którym będziemy mogli stwierdzić, że nadzór nie jest już potrzebny, będziemy chcieli stosować produkt we wszystkich krajach, w których istnieją lub będą budowane budynki przez firmę Skanska. Oczywiście produkt będzie wprowadzony na rynek w zależności od zainteresowania, ale już dziś wiemy, że to zainteresowanie jest bardzo wysokie.

Zdjęcie autora: Adam Targowski

Adam Targowski

Menadżer ds. zrównoważonego rozwoju Skanska

Skanska stawia na perowskity- wywiad

Zdjęcie autora: Adam Targowski

Adam Targowski

Menadżer ds. zrównoważonego rozwoju Skanska

Podziel się

  Tematyka perowskitów od dłuższego czasu przewija się w mediach. Ciągle słyszy się opinie mówiące, ze już niedługo nowoczesna technologia zastąpi ogniwa krzemowe. Tymczasem rozwiązania tego typu są ciągle niszowe, a zdecydowana większość rynku urządzeń fotowoltaicznych opiera się na polikrysztale. Skanska, łączy swoje siły z Saule Technologies!

Od lewej Olga Malinkiewicz, Saule Technologies; Katarzyna Zawodna, Skanska(Fot. Skanska)

Rozmowa z Adamem Targowskim, menadżerem ds. zrównoważonego rozwoju w spółce biurowej Skanska, odpowiedzialnym za wdrożenie perowskitów na projektach Skanska.

Anna Będkowska: Dlaczego zdecydowaliście się państwo na Perowskity ? Co sprawia że ta technologia jest lepsza od znanych nam ogniw fotowoltaicznych?

Adam Targowski: Perowskity to technologia, która pozwala nam wykorzystać przestrzenie, które dotychczas nie nadawały się do wykorzystania w kontekście wytwarzania energii. Szczególnie zainteresowały nas cechy, którymi charakteryzują się właśnie perowskity. Po pierwsze, efektywnie produkują energię również przy rozproszonym świetle, co w dużej mierze ogranicza zasadność stosowania ogniw krzemowych, które dobrze działają tylko w momencie, gdy są właściwie wyeksponowane na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Ogniwa perowskitowe mają tę cechę, że efektywnie produkują energię elektryczną, nawet jeśli nie mamy słonecznej pogody. Druga cecha jest taka, że jest to materiał, który może być pół-przezierny, daje to możliwość wykorzystania powierzchni okien do efektywnego pozyskiwania energii. Powierzchnie te do tej pory dostępne w bardzo ograniczonym stopniu. W przypadku ogniw perowskitowych efektywność jest zdecydowanie większa przy zachowaniu przezierności modułu.

Fot. Skanska

Kolejną cechą jest fakt, że te ogniwa są elastyczne oraz lekkie dzięki czemu nie wymagają żadnych podkonstrukcji, dodatkowo mogą mieć modyfikowany kolor. Wszystkie te cechy sprawiają, że w kontekście architektonicznym i w kontekście dostępnej powierzchni jaką my mamy do zagospodarowania tzn. w budynkach biurowych, budynkach wielopiętrowych, gdzie powierzchnia dachu jest niewielka w stosunku do powierzchni fasady, technologia perowskitów otwiera nowe możliwości w zakresie produkcji energii i w zakresie dążenia do samowystarczalności energetycznej budynków.

AB: Czy wiecie już państwo jak będzie wyglądał finalny produkt?

AT: Założeniem naszego projektu jest zintegrowanie materiału wykonanego przy zastosowaniu technologii perowskitów z elementami fasady oraz z elementami okien, tak aby komponent fotowoltaiczny efektywnie wykorzystywał energię słoneczną na każdej płaszczyźnie.

AB: Czy znacie już państwo podstawowe parametry finalnego produktu? Wymiary, wielkość, moc, sprawność, wydajność?

AT: Ogniwa perowskitowe są wytwarzane w taki sposób, że w kwestii wymiarów charakteryzują się całkowitą elastycznością, nie ma konkretnych ograniczeń jeśli chodzi o wielkość finalnego produktu. Naszym założeniem jest to, aby jak najmniej ingerować w proces budowy, a więc chcielibyśmy, aby te moduły fasadowe, które obecnie stosujemy, były z perspektywy procesu budowlanego takimi samymi modułami, lecz uzupełnione o element fotowoltaiczny. Chcemy, żeby to była po prostu powłoka dla elementów budynku, zarówno przeziernych, czyli dla okien, jak i nieprzeziernych. Perowskity planujemy wykorzystywać w taki sposób, aby nie ucierpiał na tym wygląd zewnętrzny budynku. Jeżeli chodzi o parametry użytkowe, mamy pewne założenia i mamy pierwsze wyniki, które wskazują na to, że będzie to opłacalna inwestycja. Ta technologia dopiero się rozwija, więc opłacalność jej stosowania powinna być coraz większa wraz z efektami badań prowadzonych przez naszego partnera – Saule Technologies.

(Fot. Skanska)

AB: Czy może Pan coś powiedzieć na temat dostępności produktu na rynku ?

Piotr Targowski: Pierwsza testowa aplikacja takich systemów będzie miała miejsce jeszcze w tym roku. Natomiast mogę powiedzieć, że mamy datę graniczną kiedy założyliśmy, że ten produkt będzie dostępny i będzie mógł pojawić się na rynku w większej skali. Na pewno będzie to niedaleka przyszłość.

AB: Jaką przewagę chcecie Państwo osiągnąć?

Oczywiście w odniesieniu do technologii, której już istnieją na rynku (moduły polikrystaliczne, monokrystaliczne), jaki jest cel wprowadzenia produktu opartego o technologię perowskitów. AT: Naszą intencją jest to, aby nie wpływać negatywnie na aspekt architektoniczny oraz wygląd budynku. Dodatkowo dzięki temu, że perowskity pracują efektywnie również z rozproszonym światłem, możemy stosować je na pionowych fasadach oraz w innych miejscach, które nie są optymalnie wyeksponowane na działanie promieni słonecznych, tak jak to powinno mieć miejsce w przypadku znanych nam technologii. Dzięki temu inwestycje na powierzchniach dotychczas uznawanych za niekorzystne w wykorzystaniu energii słonecznej, przy użyciu tej technologii, zaczną być opłacalne.

AB: Jakie są obawy związane z wdrażaniem takich nowych technologii?

AT: Mamy świadomość ryzyka, które jest związane z wdrażaniem nowych technologii, ale mamy również przygotowany plan B. Jest wiele ścieżek, które prowadzą do osiągnięcia zamierzonego przez nas celu. Jestem spokojny o to, że idziemy w dobrym kierunku.

AB: Czego dotyczy się plan B?

AT: Mam na myśli rozmaite, poszczególne aspekty technologiczne. Jest to projekt wieloetapowy, w różnych jego etapach będziemy musieli odpowiedzieć sobie na wiele technologicznych pytań o odmiennym charakterze, będziemy musieli zastanowić się w jaki sposób rozwiązać pewne kwestie w fazie badawczej czy projektowej. Nie jest tak, że jeśli jedno założenie nie spełni naszych oczekiwań, to również cały projekt okaże się niepowodzeniem.

Anna Będkowska: W jakich obiektach będą wdrażane pierwsze produkty?

AT:  Zaczynamy od rynku w Polsce, chodzi o budynki biurowe budowane przez firmę Skanska jako generalnego wykonawcę dla Skanska jako inwestora. W fazie początkowej, czyli w fazie testowej chcemy upewnić się, że jest to produkt, który nie wymaga stałego nadzoru. Gdy dotrzemy do etapu, w którym będziemy mogli stwierdzić, że nadzór nie jest już potrzebny, będziemy chcieli stosować produkt we wszystkich krajach, w których istnieją lub będą budowane budynki przez firmę Skanska. Oczywiście produkt będzie wprowadzony na rynek w zależności od zainteresowania, ale już dziś wiemy, że to zainteresowanie jest bardzo wysokie.
Zdjęcie autora: Adam Targowski

Adam Targowski

Menadżer ds. zrównoważonego rozwoju Skanska