Czysty Powiat i rozmowa z robotem – czyli jak nie dać się oszukać w nieistniejącym programie dotacyjnym

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

Po raz kolejny mamy (nie)przyjemność poinformować naszych czytelników o próbie oszustwa związaną z rosnącą popularnością fotowoltaiki. Tym razem chodzi o wyłudzenie danych i ”program” Czysty Powiat oferujący na fotowoltaikę dotację w wysokości aż 15 tysięcy zł!

Czysty Powiat - strona internetowa

Wchodząc na oficjalną stronę “programu” Czysty Powiat, jako pierwsza rzuca się w oczy informacja o możliwości otrzymania aż 15 tysięcy złotych na fotowoltaikę oraz bezprawnie wykorzystany symbol Unii Europejskiej. Poniżej możemy znaleźć kilka aktualności z branży OZE i informacje o programie. Jak czytamy na stronie: Program Czysty Powiat, podobnie jak program Czyste Powietrze ma na celu popularyzację alternatywnych źródeł pozyskiwania energii. Rezygnując z tradycyjnej energetyki węglowej, nie tylko znacznie poprawiasz jakość powietrza w Twojej okolicy, ale również oszczędzasz na rachunkach. Dzięki programowi Czysty Powiat możesz otrzymać aż do 15 000 zł dofinansowania na instalację fotowoltaiczną. Kwota dofinansowania nie może przekroczyć 50% kosztów kwalifikowanych.

Pierwsze informacje dotyczące programu są bardzo podobne do tych w programie Czyste Powietrze, czy Mój Prąd. Również kolejne informacje kojarzą się z tymi programami. Jak czytamy: Skorzystaj z programu jeśli jesteś właścicielem/współwłaścicielem budynków mieszkalnych jednorodzinnych lub wydzielonych w budynkach jednorodzinnych lokali mieszkalnych z wyodrębnioną księgą wieczystą. To powszechnie znany z regulaminów zapis.

Różnica jest jednak dosyć znacząca. Jak możemy również przeczytać, w przypadku tego “programu”: Środki na refundację programu zostały pozyskane z sektora prywatnego. Nie pochodzą więc ani ze środków unijnych - jak sugeruje symbol Unii Europejskiej, ani z krajowych. W tej kwestii postanowiliśmy się jeszcze upewnić.

Co na to Ministerstwo Klimatu?

Dla pewności, poprosiliśmy Ministerstwo Klimatu o odpowiedź, czy program Czysty Powiat jest realizowany na poziomie rządowym lub samorządowym. Według odpowiedzi, którą otrzymaliśmy - na poziomie rządowym nie jest realizowany Program „Czysty Powiat”.

Pierwszy błąd na stronie

Przeglądając stronę internetową “programu” od razu widać, że nie wszystko jest OK. Pierwszy błąd to prosta literówka: zamiast “wypełnij wniosek” widzimy przycisk “wypełni wniosek”. O ile to można uznać za przeoczenie, o tyle jeden z warunków uzyskania wsparcia w programie już powinien wzbudzić duży niepokój. Skorzystaj z programu:

Jeśli planujesz wymianę dotychczasowego źródła ciepła na instalację fotowoltaiczną

W tym miejscu możemy się zastanowić: jaki poważny program dotacyjny rozdawałby dotację na ogrzewanie fotowoltaiką…

Kolejny smaczek - łączenie dotacji

To co bardzo rzuca się w oczy, to możliwość łączenia “programu” z innymi źródłami wsparcia, takimi jak Mój Prąd, Czyste Powietrze, ulga termomodernizacyjna. Program nie wyklucza również skorzystania z programu Agroenergia, czy Energia Plus.

O ile programy Mój Prąd, Czyste Powietrze i ulga termomodernizacyjna faktycznie dotyczą gospodarstw domowych (jak zapisano w regulaminie), o tyle Energia Plus i Agroenergia, to programy przeznaczone dla przedsiębiorców...

Jak skorzystać z “dotacji”?

Aby skorzystać z “dotacji” wystarczy wypełnić formularz zgłoszeniowy, a więc zostawić swoje dane kontaktowe. I to właśnie jest prawdopodobnie główny cel uruchomienia strony internetowej oferującej dotację na fotowoltaikę - pozyskanie leadów sprzedażowych, a następnie odsprzedanie ich firmom faktycznie zajmujących się fotowoltaiką.

Wchodząc w politykę prywatności zostajemy przekierowani na stronę Call Center, która kroi kampanie marketingowe na miarę potrzeb klientów. Polityka prywatności zresztą się nie otwiera, gdyż po pierwszym kliknięciu wyskakuje błąd 404. Dopiero po wejściu na stronę główną możemy przejść do polityki prywatności, z której dowiadujemy się, że firma ta zarejestrowana jest na Ukrainie.

Przekazywanie danych

Z polityki prywatności dowiadujemy się, że firma zbiera takie dane osobowe jak:

  • Podstawowe dane identyfikacyjne, w szczególności: imię i nazwisko;
  • Podstawowe dane kontaktowe, w szczególności: adres zamieszkania/korespondencyjny, adres siedziby, numer telefonu;
  • Elektroniczne dane identyfikacyjne, w szczególności: adres e-mail;
  • Dane identyfikacyjne związane z wykonywaną działalnością gospodarczą, w szczególności: nazwa firmy, NIP, REGON;
  • Dane do rozliczeń, w szczególności: numer rachunku bankowego.

Zebrane dane może przekazać podmiotom obsługującym systemy oraz urządzenia teleinformatyczne, świadczącym pomoc prawną, podatkową, rachunkową na zlecenie Spółki, pracownikom działu kadr, działu finansowego, działu HR, podmiotom prowadzącym działalność pocztową bądź kurierską, współpracującym z firmą przy obsłudze spraw księgowych, podatkowych, prawnych, Instytucjom finansowym (w tym bankom), organom państwowym lub innym podmiotom uprawnionym na podstawie przepisów prawa (np. Urząd Skarbowy), a także innym kontrahentom Spółki, w zakresie w jakim wynika to z realizacji zawartej umowy.

Oznacza to, że zgodnie z polityką prywatności, Call Center może sprzedać innym firmom leady sprzedażowe, czyli dane konsumentów, którzy będą potencjalnie zainteresowani danym produktem bądź usługą. W tym przypadku - montażem instalacji fotowoltaicznej. Może się to wiązać z uciążliwymi telefonami i ofertami nie tylko na instalacje telefoniczne, ale również inne usługi.

Rozmowa z robotem

Sama strona internetowa to nie wszystko. Do ludzi potencjalnie zainteresowanych fotowoltaiką, mieszkającym w danym regionie i do tych którzy wypełnili na stronie formularz zgłoszeniowy, dzwonią telemarketerzy w sprawie programu Czysty Powiat. Telemarketerzy, a właściwie roboty.

Niedawno w sieci pojawiło się nagranie, na którym mężczyzna prowadzi rozmowę z konsultantką, która przedstawiła się jako osoba pracująca w dziale ekologii, przedstawiając się zapewne zmyślonym imieniem i nazwiskiem. Kobieta informuje o możliwości udzielenia wsparcia na panele fotowoltaiczne w danych regionach w ramach programu. Wsparcie ustalane jest indywidualnie, więc konieczny jest bezpośredni kontakt z ekspertem.

Wysokość wsparcia ustalana indywidualnie jest tutaj kluczowa, gdyż dopiero spełniając wszystkie warunki projektu można uzyskać do 15 000 zł na jedną instalację fotowoltaiczną. Jakie są te warunki i czy ktokolwiek jest je w stanie spełnić? Tego nie wiadomo...

Wracając do rozmowy: Dzwoniąca konsultantka musi zadać jedynie kilka podstawowych pytań dotyczących zamieszkania, zainteresowaniem instalacją na dachu lub gruncie, itp. Na pytania mężczyzny konsultantka odpowiada bez sensu, powtarza w kółko te same kwestie i ponownie zadaje pytania które już padły.

Na pytanie mężczyzny czy rozmawia z robotem, kilkakrotnie pada odpowiedź: “Nie, nie jestem robotem, chociaż niektórzy myślą inaczej. Może to ze względu na to, że pracuję po 8 godzin dziennie jako konsultant telefoniczny i przez to może się wydawać, że w ten sposób brzmię.”

Po zakończeniu całej farsy, konsultantka informuje, że ekspert skontaktuje się w ciągu najbliższych dni i życzy mężczyźnie miłego dnia.

UWAGA NA OSZUSTÓW!

Na łamach portalu Globenergia, w ramach cyklu PVKombinatorzy, wielokrotnie informowaliśmy o próbach oszustwa potencjalnie zainteresowanych instalacją fotowoltaiczną. To kolejna sytuacja, w której ktoś próbuje zarobić na gwałtownie rosnącym w Polsce zainteresowaniu fotowoltaiką. W związku z tym uważajcie i nie dajcie się oszukać!

Źródła: YouTube, czystypowiat.pl, eurocallcenter.pl, własne

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia