Holandia zostaje przy net-meteringu!
Dyskusja nad zmianą sposobu rozliczania prosumentów w holenderskim parlamencie trwała rok. Politycy ostatecznie zadecydowali o pozostaniu przy net-meteringu. Zmiana obowiązującego systemu miała pomóc w rozwoju sektora magazynowania energii, prosumenci będą jednak rozliczani tak jak dotychczas. Poniżej wyjaśniamy dlaczego.
Podziel się
- W lutym zeszłego roku do niższa izba parlamentu holenderskiego zaakceptowała propozycję zmiany systemu rozliczeń prosumentów, czyli odejście od net-meteringu.
- Przez ostatni rok propozycja była przedmiotem dyskusji w senacie. Dopiero teraz ostatecznie ją odrzucono.
- Zmiana systemu rozliczeń miała zachęcić Holendrów do inwestowania w magazyny energii. Wszystko wskazuje na to, że w obliczu braku zmian systemu pojawi się do tego dedykowany program subsydiów.
Nie zgodzili się
Holenderski senat odrzucił propozycję stopniowego wycofywania systemu net-meteringu od 2025 r. Debata nad systemem rozliczeń trwała od początku zeszłego roku. Wtedy to niższa izba holenderskiego parlamentu zatwierdziła propozycję byłego ministra energetyki Roba Jettena o porzuceniu net-meteringu. Takie postępowanie miało zachęcić prosumentów do inwestowania w magazyny energii. Dla wielu z nich zakup takiego systemu mógł się okazać konieczny w obliczu planowanych zmian w rozliczeniu. Do zmian jednak nie dojdzie. Dlaczego?
Według kilku holenderskich mediów odrzucenie nowego środka wynikało głównie ze sprzeciwu prawicowej partii BBB i partii GroenLinks-PvdA. Obie strony twierdziły, że stopniowe wycofywanie programu wydłużyłoby czas zwrotu kosztów wdrożenia systemów fotowoltaicznych, przez co stałyby się one nieopłacalne dla gospodarstw domowych o niskich dochodach.
Z drugiej strony, politycy odpowiedzialni za propozycję zmian twierdzą, że net-metering jest sprawcą nadmiernego dotowania fotowoltaiki prosumenckiej. Do aspektu opłacalności inwestowania w fotowoltaikę z punktu widzenia odbiorcy końcowego dochodzi także gwałtowny spadek cen modułów.
Sektor energetyki słonecznej w zasadzie nie był przeciwny złożonemu wnioskowi. Przedstawiciele holenderskich stowarzyszeń fotowoltaicznych uważają, że utrzymanie systemu opustów długoterminowo zatrzyma rozwój rynku fotowoltaiki prosumenckiej. Jednocześnie apelują do rządzących o wprowadzenie programu subsydiów do zakupu magazynów energii. Tylko w ten sposób sektor mikroinstalacji wciąż będzie się mógł rozwijać.
Wszystko przez sieć dystrybucji
W 2022 r. Holendrzy dodali 2 GW mocy fotowoltaicznej w sektorze prosumenckim. Szacuje się, że do 2030 roku Holendrzy osiągną 27 GW mocy zainstalowanej w sektorze PV (NEAA). Net-metering funkcjonuje w Holandii od 2004 roku. Uważa się, że to właśnie ten atrakcyjny system rozliczeń zachęca ludzi do inwestowania w fotowoltaikę. Potrzeba transformacji systemu energetycznego jest wielka. Dlatego ewentualne odejście od net-meteringu prawdopodobnie nie zmieniłoby trendu ogólnego przyrostu mocy. Zmieniłby się jedynie typ powstających instalacji - z dominacji prosumenckich na wielkoskalowe elektrownie.
W 2021 r. holenderskie stowarzyszenie operatorów sieci elektroenergetycznych i gazowych oraz Energy Storage NL zaproponowały stopniowe wycofywanie systemu net-meteringu w połączeniu z wprowadzeniem programu dotacji dla systemów magazynowania. Tak szybkie działanie miało pomóc w komercjalizacji magazynów energii i napędzić ich wielkoskalową implementację początkiem br. roku. Krajowa sieć niskiego napięcia w Holandii ma spore problemy. Moc z sektora fotowoltaicznego rośnie zbyt szybko w stosunku do transformacji sieci elektroenergetycznej. Pojawiające się wąskie gardła w sieci stają się poważnym problemem. Za najszybsze odwrócenie tego niekorzystnego trendu uważa się szeroką implementację magazynów energii w gospodarstwach domowych.
Źródła: House Of Representatives, pv magazine.